Urząd Miasta Racibórz na 22. miejscu „przyjaznych urzędów”

W ramach projektu "Przyjazny Urząd" sprawdzono urzędy 167 gmin województwa śląskiego. Racibórz znalazł się na 22. miejscu. Blado wypadły urzędy w pozostałych gminach powiatu raciborskiego. Urząd Miasta Racibórz zajął 22. miejsce w rankingu przejrzystości urzędów województwa śląskiego sporządzonym przez Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy Bona Fides w ramach projektu "Przyjazny Urząd". Badanie przeprowadzono między marcem a czerwcem 2012 roku. Na 40 możliwych punktów raciborski urząd miejski zdobył 23. W badaniu posłużono się metodą "tajemniczego klienta". Sprawdzono jak jednostki wywiązują się z obowiązku udzielania informacji publicznych na wniosek pisemny, elektroniczny oraz telefonicznie.

Pierwsze miejsce zajęły ex aequo urzędy Rybnika, Pszczyny i Jastrzębia-Zdroju, które zdobyły 30 na 40 możliwych punktów. Wodzisław Śląski z 28-ma punktami zajął 5. miejsce. Poniżej lokaty – wraz z punktacją – urzędów w pozostałych gminnych powiatu raciborskiego:

- reklama -

– 31. Kuźnia Raciborska (21 pkt.),
– 50. Krzyżanowice (18 pkt.),
– 88. Kornowac (16 pkt.),
– 100. Krzanowice (15 pkt.),
– 108. Rudnik (14 pkt.),
– 142. Pietrowice Wielkie (10 pkt.),
– 154. Nędza (8 pkt.).

/źródło: bonafides.pl, oprac. /żet/

- reklama -

4 KOMENTARZE

  1. 22. miejsce nie jest takie zle, w ogole masakra, ze trzy pierwsze miejsca na 40 punktow mozliwych zdobyly 30… raciborz na 22 z polowa punktow, czyli jakby przelozyc to na oceny szkolne… dopuszczajacy? 2? ladnie ladnie:) a wymiata nedza:D

  2. spośród okolicznych miast subregionu o podobnej wielkości tylko Żory gorzej od Raciborza. I nie mówcie, że Rybnik się rozwija bo leży po środku. Wodzisław i Jastrzębie przynajmniej uczy się od Rybnika… a nasz Urząd Miasta…. wstyd, choć pewnie – mogło być dużo gorzej, ale w końcu Racibórz to nie wieś, więc nie ma się z czego cieszyć że nie jesteśmy na ostatnim

  3. a to ci Nędza! Cytat z raportu „”W przypadku pytań dotyczących uchwał, w części urzędów poinformowano osoby
    dzwoniące, że gmina wymienionych uchwał nie posiada (bądź też rada gminy jest dopiero
    w trakcie ich przygotowywania). W takiej sytuacji, aby mieć pewność, że urzędnik udzielił
    rzetelnej odpowiedzi, Bona Fides wysłało pisma o informację publiczną do wyżej wymienionych
    gmin i jeszcze raz, tym razem już oficjalnie, zadało to samo pytanie.
    Po otrzymaniu odpowiedzi na pytania zadane w formie pisemnej okazało się, że w trzech
    jednostkach [color=#000000][b]urzędnicy podczas rozmowy telefonicznej powiedzieli nieprawdę, ponieważ
    gmina posiada uchwały, o które pytała osoba dzwoniąca.[/b] [b]Urzędami, które podczas rozmowy
    telefonicznej okłamały osobę zadającą pytania, są[/b][/color]: Lelów, [color=#ff0000][b]Nędza[/b][/color] i Ujsoły.
    [b][color=#000000]W czasie prowadzenia rozmów telefonicznych okazało się, że część urzędników nie
    zna powszechnie obowiązującego prawa…”[/color][/b]

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj