Ratusz chce cyfryzować i modernizować raciborskie szkoły

Rada Miasta Racibórz przyjęła Program Polityki Oświatowej na lata 2013-2017. Jego główne założenia to promocja wychowania przedszkolnego, wyrównywanie szans edukacyjnych, doskonalenie zawodowe kadry pedagogicznej i administracyjnej, a także modernizacja bazy dydaktycznej.

Zdaniem Mirosława Lenka w najbliższych latach szkolnictwo w Raciborzu musi przejść głęboko idące zmiany. – Wydatki na oświatę to ponad 30 proc. budżetu miasta. Co roku na utrzymanie szkół, wynagrodzenia dla nauczycieli wydajemy około 50 mln zł, a subwencja przynosi nam około 28 mln zł. W najbliższych latach czeka nas racjonalizacja wydatków w oświacie. Już od ubiegłego roku przyglądamy się szkolnictwu sportowemu i specjalnemu – widać, że było konstruowane w czasach wyżu demograficznego, dziś musimy na nie spojrzeć inaczej – mówi prezydent.

Niż demograficzny zawita do szkół średnich dopiero ok. 2018 roku. Radni powiatu już dziś głowią się, jak sprostać nadchodzącym wyzwaniom. Czytaj również artykuł: Oświata: radni chcą przygotować szkoły na niż demograficzny.

Jednym z głównych założeń miejskiej polityki oświatowej na najbliższe lata jest kontynuacja programu modernizacji bazy dydaktycznej. W ostatnich latach Racibórz wydał na ten cel 20 mln zł. – Chcielibyśmy to tempo utrzymać – mówi Mirosław Lenk. W planach są remonty Szkoły Podstawowej nr 15 i Gimnazjum nr 2 na Ostrogu. Łączny koszt obu przedsięwzięć może wynieść nawet 12 mln zł.

Oprócz remontów szkół, miasto zamierza kontynuować program budowy wielofunkcyjnych boisk przy szkołach. W pierwszej kolejności powinny one powstać w Szkole Podstawowej nr 13 i Szkole Podstawowej nr 4. W dalszej perspektywie magistrat zamierza wybudować podobne obiekty również w dzielnicach ościennych. – W przyszłym roku kontynuowany będzie również rządowy program „Radosna Szkoła”; liczę, że w jego ramach kolejne dwie, trzy placówki zyskają nowoczesne place zabaw. Nie chciałbym, by niż demograficzny przysłaniał nam prawidłowe funkcjonowanie oświaty. Choć jest nas mniej, to jakość kształcenia powinna zostać utrzymana na wysokim poziomie – mówi prezydent Raciborza.

Najdotkliwiej skutki niżu odczują przedszkola. Władze miasta chcą zaradzić zwolnieniom w placówkach. Czytaj również artykuł:  Mniej dzieci w przedszkolach: ratusz chce uniknąć zwolnień.

Władze Raciborza będą również dążyć do cyfryzacji szkół. – Program rządowy "Cyfrowa szkoła" zakłada wyposażenie uczniów w elektroniczne podręczniki, notebooki, dostęp do szerokopasmowego internetu w szkołach, który umożliwi korzystanie ze sprzętu na każdych zajęciach, a także doskonalenie zawodowe kadry pedagogicznej i administracyjnej – wylicza Marek Kurpis, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta Racibórz.

Ratusz jest zainteresowany także kwestią przedszkoli i spodziewanego zmniejszenia liczby dzieci do nich uczęszczających. Powodem zmian, oprócz sytuacji demograficznej, będzie również objęcie sześciolatków obowiązkiem szkolnym, co ma nastąpić za dwa lata – we wrześniu 2014 roku. Utratą pracy zagrożonych jest kilkunastu pracowników przedszkoli. władze miasta zamierzają zaradzić temu problemowi otwierając w przedszkolach odziały żłobkowe. Więcej informacji na ten temat w artykule: Mniej dzieci w przedszkolach: ratusz chce uniknąć zwolnień. Najbliższe lata pokażą, czy władzom miasta wystarczy sił, możliwości i determinacji w realizacji szczytnych założeń przyjętego planu.

/żet/