Czy rodzić w Raciborzu? Ranking fundacji

– Ordynator osądzała mnie za chorobę dziecka. Padły pytania czy paliłam, brałam narkotyki, piłam alkohol w ciąży. Po porodzie traktowali mnie jak śmiecia…  Według rankingu "stan krytyczny",  czytaj więcej>>

Kobiety, które spodziewają się dziecka mogą same wybrać szpital w którym urodzą. Aby wybór szpitala był łatwiejszy, fundacja Rodzić po Ludzku opracowała ranking. Oddział położniczy raciborskiego szpitala oceniono jako "stan krytyczny".

- reklama -

 

Fundacja Rodzić po Ludzku stworzyła wyszukiwarkę, dzięki której można sprawdzić w jakim szpitalu jest najlepsza opieka na oddziałach położniczych. Wyszukiwarka jest na bieżąco aktualizowana. Informacje w niej zawarte pochodzą z ankiet, które zostały wypełnione przez szpitale w całym kraju oraz od kobiet, które miały okazję rodzić w danej placówce.

W wyszukiwarce można znaleźć między innymi informacje na temat liczby wykonywanych w danym szpitalu cesarskich cięć, liczbę nacięć krocza. Jeśli chodzi o te dwa aspekty raciborski szpital przekroczył normy – wynika z wyszukiwarki. Na prawie tysiąc porodów aż 35 % z nich to cesarskie cięcia. Przy tej samej liczbie porodów krocze nacięto prawie 78 % kobiet. – Nacięcie krocza w wielu przypadkach nie jest wcale potrzebne. Jest to tylko okaleczenie kobiety. Podobnie jest z cesarskimi cięciami. Większość z tych Pań mogłaby urodzić naturalnie – tłumaczą na swojej stronie internetowej członkowie fundacji Rodzić po Ludzku. Według nich raciborski szpital nie wypadł więc najlepiej. Oznaczono go w tabeli kolorem czerwonym, co według załączonej do wyszukiwarki legendy, oznacza "stan krytyczny".

Na stronie znajduje się także opis każdego oddziału położniczego wraz z nazwiskami lekarzy, którzy tam pracują. Kobiety także mają możliwość skomentowania danego szpitala. – Od momentu mojego koszmarnego porodu, który o mały włos zakończyłby się śmiercią moją i dziecka, moją misją jest aby każdą kobieta dowiedziała się że ten szpital to koszmar. Lekarze do niczego, sprzęt z epoki kamienia łupanego a opieka po porodzie… nie ma jej. Jak coś się dzieje nic się nie dowiesz. Ja o tym że córka zostaje przewieziona do kliniki dowiedziałam się 24h po porodzie. Dziecko miałam przy sobie minutę po porodzie a potem ordynator neonatologi osądzała mnie za chorobę dziecka. Padły pytania czy paliłam, brałam narkotyki, piłam alkohol w ciąży. Po porodzie traktowali mnie jak śmiecia – napisała jedna z komentatorek pod informacją o szpitalu w Raciborzu. Pojawiły się także dobre opinie. – Opieka w trakcie porodu bardzo dobra, położna zajmowała się mną bez przerwy. Pomagała, proponowała różne metody uśmierzenia bólu. Po porodzie mogłam spokojnie odpocząć zanim przywieziono mi dziecko – czytamy na stronie.

 

/p/

 

——————————————————-

 

Polecamy również: Jakość życia w Rudniku coraz lepsza [WIDEO]

 

W Rudniku trwa budowa kanalizacji sanitarnej, do której dołożył się Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Ci, do których inwestycja jeszcze nie dotarła już nie mogą się doczekać.

 
 

 

"Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach". 

————————————————

 Zobacz również inne materiały o tematyce ekologicznej na:

 

 

- reklama -

1 KOMENTARZ

  1. nie ma komentarzy ? a co tu komentować ? ale prosze zainteresowane osoby , zeby porownały sytuacje kobiety do krowy ! kobieta rodzi 1-2 dzieci i jakie ryzyko ? krowa rodzi wiecej razy i nie slyszałem zeby krowa zdechła przy porodzie lub ciele niedotlenione itd albo zeby veterynarz nie dojechał , a w swiecie homo sapiens nieprawidlowosci tj normalka przepraszam ze takie porownanie , ale to są fakty !!!

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj