Czarny dzień w Rafako: PGE rezygnuje z opolskiej inwestycji

PGE zrezygnowała z budowy w Elektrowni Opole dwóch nowych bloków węglowych – poinformowała w piątek  Polska Grupa Energetyczna. Decyzja PGE może okazać się katastrofalną zarówno dla Rafako, jak i PBG. Niestety, sprawdza się najczarniejszy dla Rafako scenariusz. Polska Grupa Energetyczna zrezygnowała z budowy bloków energetycznych w Elektrowni Opole, których głównym wykonawcą, na mocy podpisanej 15 lutego 2012 roku umowy miało być Rafako. Gigantyczny kontrakt opiewał na kwotę 9,4 mld zł (netto).

– Zmiany na rynku energetycznym oraz w otoczeniu makroekonomicznym ograniczyły efektywność ekonomiczną tej inwestycji dla PGE (…) Przeprowadzone analizy wskazują, że ze względu na portfel wytwórczy PGE, oparty głównie na węglu brunatnym, oraz inne projekty inwestycyjne prowadzone w Grupie PGE, kontynuowanie Projektu Opole II nie przyniosłoby wzrostu wartości dla akcjonariuszy PGE – napisano w komunikacie PGE.

- reklama -

5 kwietnia zapadła decyzja: PGE definitywnie rezygnuje z budowy bloków energetycznych w Opolu – inwestycji, która miała wywindować Rafako do światowej czołówki branży oraz pomóc upadającemu PBG na wyjście z tarapatów finansowych.
 
Problemem, który w tak znaczący sposób odwlekł inwestycję była skarga wspieranej przez Unię Europejską fundacji ClientEarth. Wydawało się, że po trwających rok czasu przepychankach sądowych, wypatrywana w Rafako inwestycja nareszcie będzie mogła ruszyć z miejsca (19 lutego 2013 roku Sąd Wojewódzki w Warszawie oddalił skargę ClientEarth). Tymczasem zmiana cen energii sprawiła, że PGE zaczęło rozważać możliwość rezygnacji z inwestycji. Spekulacje na ten temat trwały od lutego 2012 roku. Dwuznacznie o sensowności opolskiej inwestycji wyrażał się premier Donald Tusk. Wicepremier Janusz Piechociński podkreślał wagę budowy bloków energetycznych w Opolu dla polskiej gospodarki.

Rynek na chłodno podszedł do planów PGE. Notowania PGE nieznacznie wzrosły, Rafako i Polimeks-Mostostal zachowały status quo, a PBG i Mostostalu Warszawa nieznacznie straciły na wartości. W obecnej sytuacji bardzo wiele będzie zależeć od tego, jak szybko Rafako będzie mogło przystąpić do prac związanych z budową bloku Elektrowni Jaworzno (III).

Dzień 5 kwietnia 2013 roku przejdzie do historii Rafako: nawet jeśli decyzja PGE nie pogrąży raciborskiego zakładu, to i tak będzie on zapamiętany jako ten, w którym wielkie plany i aspiracje zostały zdruzgotane. Co po nich pozostanie?

/żet/
——————————————————————————————————————– 
Polecamy również:

Rafako: PGE nie chce budować bloków w Opolu

Niskie ceny energii, nieopłacalność budowy bloków opalanych węglem kamiennym i nade wszystko kwestia ustalenia priorytetów rozwojowych PGE… Opolski kontrakt Rafako wisi na włosu (szczegóły).

P. Mortas zapowiada powrót PBG do korzeni… czyli?

Historia PBG to niebywały, pełen sukcesów rozwój i… upadek, którego przyczyną było porwanie się na kontrakty związane z budową autostrad. Władze spółki zapowiadają odejście od nierentownych kontraktów drogowych i powrót do…

Rafako: PBG chce do końca kwietnia mieć układ z wierzycialmi

– PBG zakłada, że najpóźniej do końca kwietnia uzgodni z wierzycielami treść propozycji układowych – informuje Agenor Gawrzyał, członek Rady Nadzorczej Rafako, koordynator procesu restrukturyzacji PBG. 

——————————————————————————————————————– 

Podziel się informacją lub napisz własny  artykuł na forum.
Dodaj Temat na:   
forum.raciborz.com.pl

Dodaj!

——————————————————————————————————————–

- reklama -

14 KOMENTARZE

  1. Szemrana sprawa, jak wszystko w polskim biznesie, a już szczególnie na tym poziomie. Co to jest za argumentacja? Że ceny energii są niskie i bardziej opłaca się na blokach opalanych węglem brunatnym? To nikt nie bierze pod uwagę tego, że ceny energii mogą wzrosnąć, a węgla brunatnego mamy dość dla pokoleń? To jest rząd zdrady narodowej i takim zostanie zapamiętanym. A my wszyscy, zostaniemy zapamiętani jako ci, którzy go wybrali, którzy nic nie zrobili, gdy Polska pierwszy raz od wielu lat miała szansę…

  2. A dlaczego miasto nie wspiera jakoś inwestycji i działań Rafako? Czyżby prezydent się jeszcze nie zorientował, że dzięki temu zakładowi bezrobocie w Raciborzu wynosi o połowę mniej, niż by wynosiło bez Rafako? Połowa mieszkańców tam pracuje!

  3. W takim razie miasto rzeczywiście powinno się zastanoić jak mogłoby wesprzeć RAFAKO.Zakład jest w Raciborzu od lat, znany na całym świecie – szkoda byłoby spokojnie parzeć, jak znika z mapy gospodarczej Raciborza. Panie Prezydencie! Do roboty!

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj