
Po raz kolejny okazało się, jakie eldorado dla złomiarzy stanowi stary szpital przy ul. Bema. Tym razem policjanci zatrzymali 39-letniego mieszkańca Raciborza, który dokonał kradzieży aluminiowych drzwi z nieczynnej lecznicy.
Wczoraj około 12.00 dyżurny otrzymał informację, że w budynku starego szpitala przy ulicy Bema, jakiś mężczyzna prawdopodobnie coś kradnie. Na miejsce niezwłocznie udał się patrol prewencji, który na gorącym uczynku kradzieży aluminiowych drzwi, zatrzymał 39-letniego raciborzanina. Po sprawdzeniu okazało się, że z budynku zginęło 10 sztuk drzwi, których wartość oszacowano na około 5 tys. złotych. Policjantom udało się odzyskać część mienia, które wcześniej zostało sprzedane w jednym z punktów skupu złomu w Raciborzu. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, gdzie badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Za popełnione przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
źródło: KPP Racibórz
/ps/
————————————————————
patrz także:
Po pijaku włamali się do starego szpitala
Policja zatrzymał mieszkańców Raciborza podejrzanych o dokonanie włamania do budynku starego szpitala, skąd skradli metalowe elementy drzwi. Zatrzymani noc spędzili w policyjnym areszcie. Obaj byli nietrzeźwi.
Pijani mężczyźni uciekali ze skradzionym złomem w rękach
Policjanci z raciborskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do budynku jednej z firm na terenie miasta. Z terenu firmy skradli oni metalowe ramy okienne oraz żeliwne elementy.
Gdyby miasto nalezycie zabezpieczył budynek, albo jeszcze lepiej – dobrze go zagospodarowało, nie byłoby takich sytuacji. Piekny obiekt, ale jak wszytsko wartościowe w raciborzu, pewnie zostanie doszczętnie rozkradziony.