Nastał czas, kiedy drastycznie wzrasta ilość zachorowań na boreliozę. W ubiegłym roku na terenie całego województwa odnotowano 1640 zachorowań. W Raciborzu także kilkanaście osób zaraziło się boreliozą.
Przebywanie na terenach zielonych może być związane z narażeniem na kontakt ze stawonogami pasożytniczymi. Spośród nich największe znaczenie epidemiologiczne w Polsce mają kleszcze, które przenoszą wirusy chorób zakaźnych, takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Większość przypadków zachorowań zdarza się późną wiosną oraz w okresie letnim ponieważ
w tym okresie kleszcze są aktywne.
Najlepszą metodą profilaktyki przed chorobami odkleszczowymi jest oczywiście unikanie kontaktu z kleszczami, a w przypadku ukąszenia szybkie i prawidłowe usuwanie ich ze skóry. Przy usuwaniu pasożyta najlepiej używać pęsety, którą należy uchwycić kleszcza jak najbliżej skóry i zdecydowanym ruchem pociągnąć w górę. Miejsce po ukąszeniu należy zdezynfekować np. za pomocą spirytusu. Jeśli resztki pasożyta pozostały w skórze należy zgłosić się do lekarza w celu ich usunięcia. Nie zaleca się profilaktycznego podawania antybiotyku po ukąszeniu przez kleszcza, jeżeli nie wystąpiły objawy rumienia wędrującego. Szczepienie przeciwko KZM jest skuteczną formą ochrony przed zakażeniem wirusem kleszczowego zapalenia mózgu. Można się zaszczepić tylko i wyłącznie po konsultacji z lekarzem, który ustali brak przeciwwskazań do podania szczepionki.
Każdego roku odnotowuje się bardzo dużą ilość zachorowań na boreliozę. Jeśli chodzi o województwo śląskie to w ubiegłych latach chorobą tą, poprzez właśnie ukąszenie przez kleszcza, zaraziło się 1522 osoby (w 2010 roku), 1722 osoby (w 2011 roku) oraz 1640 osób (w 2012 roku). Jeśli chodzi o Racibórz, to w ubiegłym roku na boreliozę zachorowało tutaj 11 osób. Warto dodać, że w pobliskim Wodzisławiu Śląskim odnotowano aż 118 zachorowań.
Jak rozpoznać boreliozę? W miejscu ukłucia przez kleszcza pojawia się tzw. rumień wędrujący, zmiana o kształcie owalnym, która w miarę upływu czasu powiększa się. W typowych przypadkach zmiana przybiera kształt obrączkowaty, jednak czasami może mieć inną postać lub w ogóle nie występuje. Rumieniowi towarzyszyć mogą objawy grypopodobne: gorączka, zmęczenie, bóle głowy, uczucie rozbicia. Jeżeli nie podejmie się skutecznego leczenia rumienia wędrującego mogą rozwinąć się objawy późne. Dochodzi wtedy do zajęcia różnych narządów wewnętrznych: stawów, ośrodkowe go układu nerwowego, serca. Zmiany są często trudne do zdiagnozowania i niespecyficzne dla tej choroby.
Paulina Krupińska
Środowisko, jakość życia, ekologia
nienawidze tych małych pijawek
Nie można zarazić się boleriozą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! można zachorować- ale nie zarazić ! to nie wirus! ;p
A grypą się ludzie zarażają, mimo że to też wirus, i co teraz powiesz?