Mecz towarzyski na Orliku przy Gimnazjum nr 3 rozegrała młodzież z Klubu Strefa oraz koszykarze z działającej w Raciborzu ligi amatorskiej. Były też gry i zabawy rekreacyjne. Zobacz zdjęcia z pikniku sportowego.
Drużyny zasilili "Strefowicze" i zawodnicy Amatorskiej Ligi Koszykówki. – Chętnie spędzimy z młodzieżą trochę czasu, podzielimy się koszykarskimi trikami. Tym bardziej, że przez cały sezon mogliśmy liczyć na gorący doping "Strefy" podczas swoich meczów – mówi Damian Dziwok, na co dzień koszykarz drużyny Dywyty. Uważa, że to świetna promocja koszykówki i dobry pomysł na spędzenie wolnego czasu. – To takie pokazanie młodym ludziom, że warto się ruszać i warto aktywnie spędzać czas. I, że to lepsze niż wszelkie używki – mówi koszykarz. Pograć przyszedł też Leon "Leonidas" z "Generacji Lunatyków". – Super akcja, pozwala zabić nudę – mówi.
Klub dla Młodzieży "Strefa" prowadzony przez Stowarzyszenie "Pomocna Dłoń" chętnie organizuje spotkania prezentujące jego działalność, ale też po prostu integrujące lokalne społeczeństwo. – Dzieci i młodzież mogą przyjemnie spędzić czas – jest zabawa, sport, są gry i konkursy. A najważniejsze, że w towarzystwie opiekunów, pedagogów mogą pożytecznie, na świeżym powietrzu spędzić czas. Odpowiednio zorganizowany czas wolny wyciąga dzieciaki z niekoniecznie dobrego środowiska, wybija z głowy głupie pomysły – dodaje Magdalena Gorażdża. – Sport to chyba najlepsza forma profilaktyki. Kto wie, może dziś odkryjemy nową gwiazdę koszykówki!
Klub dla Młodzieży "Strefa" działa przy ul. Żółkiewskiego 22. Tam na nudę nie ma szans. Młodzież może przyjść zagrać w billarda, tenisa stołowego, piłkarzyki, do dyspozycji jest kawiarenka internetowa. A co najważniejsze – można wziąć udział w wielu różnego rodzaju zajęciach – od tanecznych, przez plastyczne, techniczne, po dziennikarskie. Pod egidą "Strefy" działa też odnoszący sukcesy chór młodzieżowy "Bel Canto" prowadzony od wielu lat przez Marcelego Reszkę.
/SaM/