Pracownica nastawni odpowiedzialna była za obsługę rogatek kolejowych oraz przygotowanie drogi dla pociągów. Gdyby nie interwencja policji mogłoby dojść do tragedii. Kobieta była bowiem pod wpływem alkoholu.
We wtorek, 30 lipca po godzinie 6.00 do komendy wpłynęła informacja, że kobieta pełniąca obowiązki nastawniczego na posterunku kolejowym w Chałupkach prawdopodobnie wykonuje obowiązki służbowe będąc pod wpływem alkoholu. Policjanci niezwłocznie udali się na miejsce. Na miejscu zastali 54-letnią pracownicę, u której badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w organizmie. Kobieta była odpowiedzialna za obsługę rogatek kolejowych oraz przygotowanie drogi dla pociągów.
Policjanci ustalają czy stan, w którym znajdowała się pracownica miał wpływ na bezpieczeństwo w ruchu kolejowym, gdyż zgodnie z art. 180 Kodeksu Karnego – kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, pełni czynności związane bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pojazdów mechanicznych, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
/p/
