Pamiętacie burzliwy okres w 2008 roku, kiedy to na gwałt wymieniano stare skrzynki na listy, gdyż nie spełniały norm? Wygląda na to, że czeka nas powtórka z rozrywki i to tylko po to, żeby po raz kolejny poszerzyć otwór wlotowy.
Poprzednia zmiana była potrzebna ze względu na innych niż Poczta Polska operatorów, którzy chcieli uzyskać dostęp do skrzynek. Konieczne było też powiększenie otworów wlotowych na 20 – 40 mm.
Jak podaje Gazeta Prawna, nowy projekt nie zmieni samej wielkości skrzynek na listy, ale znów konieczna będzie zmiana wysokości wlotu do rozmiarów oscylujących między 30 – 45 mm.
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji uspokaja, że wejście ustawy w życie nie wiąże się z koniecznością natychmiastowej wymiany starych pojemników. Będą one mogły służyć aż do całkowitego zużycia (cokolwiek to oznacza).
Jakie tym razem pada uzasadnienie decyzji o powstaniu nowego projektu? Takie samo jak poprzednim razem: Wielkość otworu wlotowego trzeba dostosować do wymagań Polskiej Normy.
Co sądzicie o takim projekcie? Czy ma on sens? Czy rzeczywiście jest potrzebny?
Czekamy na Wasze opinie.
Marta Rajchel
To jest … Polska właśnie:)
czyli co? tak bedziemy sobie zmieniać co 5 lat te skrzynki? Nie muszę pytać kto za to płaci… masakra
Ale czy trzeba je bedzie certifikować w jakimś urzędzie?
Na przykład co pół roku?
jak już maja aktualne skrzynki 40 mm to na cholere wymieniać je na 45 mm, to jakas paranoja. Znowu wymyslaja, najpierw śmieci a teraz skrzynki, a my zwykli obywatele będziemy musieli za to zapłacić!!! Ja nie wiem do czego nas ten Rząd chce doprowadzić do masowych samobójstw, bo tak za niedługo będzie jak cały czas będa wymyślać jakies udziwnienia za które (bez naszej woli oczywiście) my musimy płacić!! Człowiekowi z ledwością starcza na zycie , jak starcza, a oni jeszcze bardziej nas dobijają swoimi fanaberiami , to sie w palę nie mieści co sie tutaj dzieję !!!
Do mnie nikt nie pisze ,nie potrzebuję skrzynki,a reklamy niech sobie wsadzą w odpowiedni otwór.Ale jest dalej komuna i wszyscy muszą mieć takie same (w blokach) ,bo jednorodzinne robią sobie po swojemu .A blokowiska znów nic nie wywalczą ,najłatwiej na nas zarobić.Za mieszkańców decydują zarządcy itp.Gdyby głupota miała skrzydła……
Nic dodać nic ująć ruch w interesie musi być…
Durne urzednicze ustawy, ile to kosztuje polski budżet czyli nas Polaków
A po co mamy powiększać otwór wlotowy? czy nagle zacznę dostawać większe listy czy grubsze katalogi? Po co to całe zamieszanie?