R. Bartek: Niemcy doganiają polskie rozwiązania

Udział mniejszości niemieckiej w wyborach do Bundestagu niesie za sobą wiele pytań. Dyrektor Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej komentuje nowe prawo.

Przypomnijmy, we wrześniowych wyborach do Bundestagu będą mogli wziąć udział osoby posiadające obywatelstwo niemieckie mieszkające poza granicami Niemiec, a nawet te które w Niemczech nigdy nie były, ale potrafią uzasadnić swój związek, z którąś z niemieckich gmin. Jak nowe prawo dla mniejszości niemieckiej wpłynie na wynik wyborów do Bundestagu? Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Dyrektora Domu Współpracy Polsko-Niemieckiejej Rafała Bartka.

- reklama -
Rafał Bartek – Dyrektor Generalny Domu Współpracy Polsko-Niemieckiej, członek Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych.

Sprawa możliwości uczestnictwa w wyborach do Bundestagu jest wynikiem procesu wyrównywania praw obywatelskich osób posiadających obywatelstwo niemieckie, ale zamieszkujących poza granicami kraju. Dla Polaków mieszkających poza granicami kraju uczestnictwo w wyborach do Sejmu nie stanowi żadnej nowości – przy każdych wyborach w mediach mamy relacje z Chicago, Berlina, Paryża czy Londynu o głosowaniu zamieszkującej tam Polonii. Z tego punktu widzenia możemy powiedzieć, że teraz Niemcy doganiają polskie rozwiązania. Z pewnością należy to traktować jako dowartościowanie mniejszości niemieckiej.


Polecamy również artykuł Niemcy z powiatu raciborskiego będą wybierać Bundestag , w którym  szczegółowo opisaliśmy przyznane mniejszości niemieckiej prawo, a warunki, które należy spełnić, aby z niego skorzystać (fot. Cezary Piwowarski, pl.wikipedia.org).

Nie wiemy jak to nowe rozwiązanie, szczególnie w przypadku osób, które mieszkają poza granicami Niemiec i w Niemczech nie były nigdy zameldowane, będzie respektowane przez urzędników. Wiele będzie w tym względzie zależało od interpretacji poszczególnych komisarzy wyborczych. Może być tak, że w jednych gminach podobne wnioski będą oceniane pozytywnie, a w innych będą odrzucane. My staramy się uświadamiać przedstawicieli mniejszości niemieckiej w Polsce o tym jak ważne jak składanie wniosków, nawet jeśli zostaną one odrzucone.

Warto również podkreślić, że dzięki przyznanym prawom obywatele polscy będą mieli po raz pierwszy okazję wyboru władz jednego z najważniejszych państw świata.

/Wojciech Żołneczko/
——————————————————————————————————————– 
Artykuł zaczerpnięto z GazetaInformator.pl nr 143

Więcej wiadomości z regionu na portalu regionalnym GazetaInformator.pl

——————————————————————————————————————– 

Podziel się informacją lub napisz własny  artykuł na forum.
Dodaj Temat na:   
forum.raciborz.com.pl

Dodaj!

——————————————————————————————————————-

- reklama -

4 KOMENTARZE

  1. „[i] dzięki przyznanym prawom obywatele polscy będą mieli po raz
    pierwszy okazję wyboru władz jednego z najważniejszych państw świata” [/i]cóż za nobilitacja dla naszego śmiesznego państwa!!!

  2. Frekwencja w tych wyborach pokaże prawdziwe oblicze mniejszości niemieckiej – czy będzie się chciało wypełniać wnioski żeby głosować w wyborach… czy… lepiej gadać jak to w rajchu je fajnie nie korzystajac z mozliwosci udzialu w zyciu politycznym swojej drugiej czy pierwszej ojczyzny:P

  3. O ile dobrze zrozumiałem, to głosy będą rozproszone na gminy a nie jak w Polsce na listę warszawską (chyba tak to działa z Polonią) – więc jest to lepsze, bo zasadniczo chyba nie powinno wpłynąć jakoś bardzo na wynik wyborow

  4. Przytoczone prawo wyborów dla obywateli przebywających czasowo lub na stale za granicą odnosi się do konkretnego – jednego obywatela ! ! ! Podejrzanie wygląda sprawa podwójnego obywatelstwa a w szczeglności na Ślasku. ??? Nie można dwom panow służyć, tym bardziej antagonistycznie przeciwstawnch ! ! !

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj