Marek Migalski znalazł się na 3. pozycji wśród najbardziej rozpoznawalnych polityków na Śląsku. W rankingu zestawiono 74 posłów, senatorów i eurodeputowanych z regionu. Henryk Siedlaczek zajął miejsce w środku stawki.
Badanie sondażowe „Rozpoznawalność polityków z województwa śląskiego” zostało przeprowadzone w dniach 23-27 sierpnia na reprezentatywnej próbie 1 010 mieszkańców woj. śląskiego, na zasadzie sondażu ulicznego przez portal Wybory na Śląsku.pl. W ankiecie politycy byli ułożeni alfabetycznie w 3 grupach. Europosłowie i europosłanka (6 nazwisk), senatorowie (13 nazwisk) oraz posłowie i posłanki na Sejm RP (55 nazwisk). Politycy byli wymieniani wyłącznie z imienia i nazwiska bez podawania przynależności partyjnej (więcej o samym sondażu tutaj ).
Najbardziej rozpoznawalnymi śląskimi politykami okazali się być Jerzy Buzek (którego kojarzy 91,39% ankietowanych) oraz Kazimierz Kutz (73,37%). Trzecią pozycję zajął Marek Migalski, ale już ze sporą stratą do w/w dwójki. Europosła z Szymocic rozpoznało 59,11% uczestników sondażu. Wiceprezes PJN wyprzedził z kolei takich polityków jak Jan Olbracht, Joanna Kluzik-Rostkowska czy Bolesław Piecha. Względnie wysoką 12. pozycję zajął europoseł Bogdan Marcinkiewicz z 19,90% rozpoznawalności. Na 15. miejscu uplasował się poseł Marek Plura, który choć urodził się w Raciborzu, to w sejmie reprezentuje Katowice. Jego rozpoznaje 15,25% respondentów.
Jedyny poseł ziemi raciborskiej Henryk Siedlaczek został sklasyfikowany na 32 pozycji. Parlamentarzystę z charakterystyczną fryzurą rozpoznaje co dziesiąty mieszkaniec woj. śląskiego (9,80% rozpoznawalności, co jednak warto wspomnieć, autorzy podkreślają, iż politycy największą ilość wskazań otrzymywali na terenie, skąd zostali wybierani). Na pocieszenie dla posła Siedlaczka pozostaje fakt, iż minister Adam Zdziebło, który w wyścigu o fotel senatora pokonał starostę raciborskiego Adama Hajduka, znalazł się zaledwie na 45. miejscu z rozpoznawalnością rzędu 8,22%.
W pierwszej dziesiątce rankingu 5 polityków reprezentuje PO, 2 PiS, 1 SLD, 1 PJN. Jeden jest niezrzeszony.
Paweł Strzelczyk
——————————————
zobacz także:
Migalski pochwalił się teczką z IPN i walką z komunizmem
Nie byłem legendą podziemia, ale swoje – jako nastolatek – zrobiłem. W rozumieniu ustawy jestem poszkodowanym przez PRL, a nawet chyba kombatantem:) – europoseł komentuje dokumentację bezpieki na swój temat.
Bolesłwa Piecha?
Bolesław, oczywiście. Dziękujemy za wskazanie błędu, już poprawiliśmy.
novi …
„TELE-plotki” decydują …
Nie ma Cie na ekranie . Nie istniejesz w POlityce także …
Że lepiej mącić wodę, bić pianę i robić z siebie idotę niż być porządnym politykiem. Bo na liście zaznaczą krzyzyk przy nazwisku, które się im kojarzy. Nieważne czy dobrze czy źle.
migala może znać nawet 200 %, fakty są nieubłagane. 1 % poparcia dla PJN i bye bye polityko, co ty mareczku będziesz teraz robił…
Martw się o siebie, dr Migalski da sobie radę.
no tak oto znów powracamy do tematu
ilu znalismy kandydatów z list przed głosowaniem do UE?
że nie zapytam o którym wiedzieliśmy co nieco
Dodę też zna więcej osób niż Turnaua – o niczym to nie świadczy poza głupotą tego społeczeństwa.