Policjanci z Kuźni Raciborskiej zatrzymali 57-latka, który dokonał włamania do altanki na terenie ogródków działkowych. Nie był to pierwszy jego wyczyn tego typu, a w ręce policji przekazali go czujni działkowicze.
Do zdarzenia doszło w godzinach nocnych 26 września w Kuźni Raciborskiej przy ul. Karola Świerczewskiego. Dwaj mieszkańcy tego miasta będąc na terenie ogródków działkowych usłyszeli odgłosy włamania do jednej z altanek, gdzie natychmiast się udali. Na gorącym uczynku włamania do altanki ujęli mężczyznę, o fakcie tym powiadomili oficera dyżurnego raciborskiej policji, który niezwłocznie na miejsce skierował funkcjonariuszy z komisariatu w Kuźni.
Przybyli na miejsce włamania policjanci przejęli sprawcę. Jak się okazało, zatrzymany to 57-letni mężczyzna nie posiadający stałego miejsca zamieszkania, który jak ustalili policjanci włamał się jeszcze do 7 altanek na terenie działek w dniach wcześniejszych. Dzięki wzorowej postawie dwóch mieszkańców Kuźni Raciborskiej, którzy ujęli sprawcę włamania do altanki, a następnie przekazali go policji, mężczyzna może teraz spędzić nawet 10 lat w więzieniu – relacjonuje oficer prasowy raciborskiej komendy Mirosław Szymański.
/ps/
——————————————————-
zobacz także:
Blisko 6,5 grama marihuany miał przy sobie 28-letni mężczyzna, zatrzymany przy ul. Gliwickiej. W zatrzymaniu pomógł anonimowy informator, którego zaintrygował samochód zaparkowany przy drodze z pasażerem w środku.
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
Kolejny bezdomny, co sobie na własne życzenia życie zmarnował, będzie żył na rachunek państwa, czyli za nasze pieniądze! Bomba!