Powiat co roku wydaje coraz więcej na oświatę, mimo ciągle zmniejszającej się subwencji. Władze szukają więc pomysłu na oszczędności, które można znaleźć w utrzymanie obiektów, np. łącząc MDK z RCK, czy sprzedając miastu Sokół.
Zmniejszająca się subwencja oświatowa przy rosnących kosztach utrzymania placówek oświatowych, coraz mniejsza liczba uczniów, to wszystko spędza sen z oczu urzędników odpowiedzialnych w powiecie za edukację. Starosta zapowiada, że w najbliższym czasie "trzeba poważnie zastanowić się nad radykalnymi rozwiązaniami". Od dłuższego czasu wiadomo, iż w obliczu ciągle zmniejszającej się liczby uczniów i co za tym idzie – nowo powstających klas, łączenia szkół w duże zespoły uniknąć się w przyszłości nie da. Jakie to będą warianty, to się okaże.
Powiat utrzymuje ogółem 12 placówek oświatowych, nie tylko szkół. Deficytowe nie są tylko 3 z nich: rudzki MOW oraz ZSM i ZSZ w Raciborzu. Do pozostałych trzeba dopłacać. Dla przykładu, ekonomik miał w poprzednim roku 900 tys. zł deficytu, CKU był o 800 tys. zł na minusie.
Pierwsze sygnały o potrzebach, zgłaszane przez szkoły do przyszłorocznego budżetu, przerosły możliwości finansowe powiatu o 7 milionów. W najbliższym czasie urzędników i władze szkół czekają więc poważne rozmowy o weryfikacji potrzeb do możliwości. Aby zaoszczędzić nieco grosza, rozważane są różne, często dość fantastyczne rozwiązania. Np. połączenia podlegającego powiatowi Młodzieżowego Domu Kultury z miejskim Raciborskim Kultury. Utrzymanie MDK kosztuje rocznie 1,172 mln zł, z czego powiat łoży ponad 400 tys. z własnych środków. Jeden duży ośrodek kulturalny dałby znaczącą ulgę dla portfela. Podobnie ma się z Międzyszkolnym Ośrodkiem Sportowym "Sokół", który zdaniem starosty już dawno przestał spełniać pierwotnie zakładaną funkcję, tj. bazy sportowej dla kilku okolicznych szkół.
Czy zatem i te placówki czeka łączenie. – Jeśli chodzi o kulturę, to na pewno nie w najbliższym czasie. Kiedyś co prawda było to rozważane, natomiast na dziś potrzeby są takie, że jeden ośrodek nie jest w stanie ich zaspokoić – twierdzi starosta.
Co do Sokoła, to większość korzystających z niego szkół ma już swoje sale gimnastyczne lub boisko. – W tej chwili służy głównie uczniom szkół podlegających miastu, "czwórce" i gimnazjum przy Kasprowicza. Być może zaproponujemy by miasto tą placówkę od nas odkupiło – podsumowuje Adam Hajduk.
Paweł Strzelczyk
—————————————————-
zobacz także:
Dyrektor CKU jest najlepiej zarabiającym dyrektorem w Raciborzu. A tu się okazuje że trzeba do CKU dopłacić 800 tys.
O co kaman???????