Prezydent zdecydowanie zaprzecza, że to w magistracie ustalono dla Przedsiębiorstwa Komunalnego wyższą od konkurencji cenę za wywóz odpadów, w rezultacie czego przegrało przetarg. – To ich suwerenna decyzja – podkreśla.
– To ogromne nieporozumienie. Jaki cel miałby urząd miasta żeby nakazać zarządowi Przedsiębiorstwa Komunalnego kalkulować cenę, która przewyższała środki zarezerwowane w budżecie na realizację tego kontraktu? – prezydent kategorycznie dementuje pogłoski, że cenę z jaką PK przystąpiło do przetargu na odbiór odpadów komunalnych narzucono spółce z magistratu. Jak poinformował podczas posesyjnej konferencji prasowej jeden z dziennikarzy, zarzut taki podnoszą sami pracownicy miejskiej spółki. Oferta PK okazała się droższa od tej przedstawionej przez PUK Ruda Śląska, stąd to ta ostatnia została wybrana do obsługi zagospodarowania śmieci.
PK za wywóz tony odpadów życzył sobie 318 zł, co przekraczało urzędnicze wyliczenia wpływów z tego tytułu od mieszkańców Raciborza (50 tys. mieszkańców x 9 zł od osoby). – Już z tego punktu widzenia to nielogiczne – podkreśla prezydent.
Zdaniem prezydenta prezes PK musiał wiedzieć, ile gmina przewidziała na ten cel w budżecie, natomiast nie spodziewał się chyba, że będzie miał konkurencję. Firmy obsługujące okoliczne gminy nie były zainteresowane rynkiem raciborskim.
– Patrząc na wysokość kalkulacji, jaką PK przygotowała do procedury przetargowej, to zrobiła to prawidłowo, w oparciu o koszty które dotychczas generowała w tym zakresie. Trudno winić zarząd o przygotowanie nierzetelnej kalkulacji. Tyle, że była ona oparta o wartości, które rynek mocno zweryfikował. Po prostu koszty działalności PK: koszty zarządu, ogólnozakładowe, wydziałowe, są zbyt wysokie – relacjonuje Mirosław Lenk.
– Można powiedzieć, że PK nie było przygotowane do przetargu pod kątem kosztów organizacji. Oferta złożona w przetargu była suwerenną decyzją zarządu spółki – podsumowuje.
Paweł Strzelczyk
——————————————–
zobacz także:
Czy nocnej strzelaniny można było uniknąć?
– To trudne do egzekwowania – przyznaje prezydent Lenk w odniesieniu do uchwały regulującej godziny otwarcia barów i klubów. Chodzi o strzelaninę z 2 listopada, która miała miejsce grubo po planowym zakończeniu pracy lokalu.
Dwa przejazdy chcą remontować, trzeci zalać asfaltem
Prezydent Lenk pozazdrościł gminie Nędza pięknie wyremontowanego przejazdu kolejowego w Szymocicach i postanowił ubiegać się o to samo dla dwóch z trzech raciborskich przejazdów: w Markowicach i Studziennej.
Pan prezydent Lenk wcześniej dwa razy też stanowczo zaprzeczał że nie inicjował RZGW i nikogo do podjęcia działań w celu wycięcia 600 drzew nad rzeką Odrą.I co były warte te stanowcze zapewnienia?Prawda wyszła na jaw i okazała się inna.Nie wiem jak inni mieszkańcy ale ja nie wierzę w to co mówi pan prezydent wogóle.
to dysponowala niemiecka firmy z Rudy SLASKIEJ ?
Niczym, poza zanizona – swiadomie …??? – ,,cena,, ?
Takie ,,przeTARGI,, kazdy duren wygrywac POtrafi !
[color=#ff0000]Oto wynik przyjmowania ceny jako najwazniejszego ,,kryterium,, .[/color]
Przecież miasto ma 100% udzialu w PK. Prezydent wiedzial jaka kwota w budżecie jest zarezerwowana na gospodarkę śmieciową. Jest szefem prezasa PK, to dlaczego dopuścił do wygórowanej oferty przetargowej? Czyżby to planowe dzialanie było, albo brak kontroli co się w urzędzie miejskim i w spółce miejskiej dzieje? W Warszawie za bałagan przetargowy jeden z wiceprezydentów poleciał, a u nas winnych nie ma. Zakładanie z góry, że spólka nie ma już szans, że nie wygra, że nie ma ci przystępować do ponownego przetargu, co można o tym sądzić? Wybory tuż tuż, a oni jeszcze chcą rozwalić,to co się jeszcze w tym mieście uchowalo.
Ten przetarg w PK wygląda na szyty grubymi nićmi.Kto rządzi w tym mieście?. Można by chyba scenariusze sensacyjne pisać i to nie jeden na kanwie tego co się dzieje w tym mieście .
,,kasy,, zainwestuje niemicka firma z Rudy Slaskiej ?
Ile zakupi NOWEGO sprzetu ? Ile zakupila NOWYCH pojemnikow ?
Ile jeszcze pytan jeszcze trzeba zadac by ,,bezRADNI,, o w/w wreszcie zaPYTALI … pRezydenta ???
Lenk, nie mydl ludziom oczu. Za Twojej kadencji, szczególnie w ostatnim roku, przekręt goni przekręt. Może i jesteś fajnym kolesiem, ale musiałeś jakoś bardzo TW nadepnąć na odcisk, że on Ci czymś grozi. Bo takich głupot, jakie obecnie wyprawisz nikt nie zorbił by bez przymusu. Więć tak w sumie, to Ci współczuję.
Niestety wszystkie dowody są przeciwko Tobie, Panie prezydencie. Nie będzie Ci się łatwo z tego wyplątać.