Niezwykle cenne zwycięstwo odnieśli broniący się przed spadkiem z II ligi siatkarze Rafako pokonując na wyjeździe Juvenię Głuchołazy. Tym samym raciborzanie zrewanżowali się rywalom za porażkę z pierwszej rundy.
Jeszcze w poprzednim sezonie obydwa zespoły zajmując odpowiednio – 3 i 4 pozycję w sezonie zasadniczym, rywalizowały o wejście do pierwszej ligi. W obecnych rozgrywkach sytuacja jest diametralnie różna. Zarówno Rafako, jak i Juvenia są dostarczycielami punktów dla innych, a ich głównym celem pozostaje pozostanie w drugiej lidze. Do tej pory wygrały zaledwie łącznie 3 mecze w rozgrywkach (co warte zaznaczenia, Juvenia właśnie z Rafako w Raciborzu 3:2). Stąd dla obydwu drużyn mecz był wyjątkowo ważny, a zwycięstwo nad bezpośrednim rywalem do utrzymania wręcz bezcenne.
Ze względu na mecz koszykarek w hali w Głuchołazach spotkanie rozpoczęło się o bardzo nietypowej porze, bo o godzinie 20.00. nie przeszkodziło to jednak akademikom zrewanżować się gospodarzom za porażkę z pierwszej rundy. Dwa pierwsze sety zagrali bardzo dobrze, na luzie, przez cały czas kontrolując grę. Gdy na koncie mieli już jeden punkt, coś się zacięło. – Dało znać o sobie niedoświadczenie, chłopaki zagrali tak, jakby bali się wygrać mecz – komentuje dopiero co po wejściu do szatni po meczu trener Witold Galiński. Jak mówi, o porażce w tym secie zadecydowała "koszmarna" ilość błędów własnych.
Na szczęście raciborzanie pozbierali się w kolejnej odsłonie, choć przebieg seta nic na to nie wskazywał. To gospodarze prowadzili przez większość czasu 3-4 punktami. Raciborzanie pokazali jednak charakter i zwyciężyli, i to za 3 punkty. W Głuchołazach tradycją jest wybór najbardziej wartościowego zawodnika meczu. Dziś ten tytuł trafił do Patryka Otlika.
Juvenia Głuchołazy – KS AZS Rafako Racibórz 1:3 (19:25, 23:25, 25:21, 23:25)
Dzięki zwycięstwu w Gluchołazach Rafako odskoczyło rywalom o utrzymanie (Juvenia i Akademia Talentów Jastrzębskiego Węgla) o 4 punkty. Była to druga wygrana AZS w sezonie. Rywal po pokonaniu Rafako na inaugurację sezonu (dla Rafako był to drugi mecz) dość nieoczekiwanie pokonał jeszcze Volley Rybnik .
Paweł Strzelczyk