Dzieci stojące na przystanku zaczęły się wygłupiać. Jedną z dziewczynek wepchnięto pod koła autobusu.
We wtorek, 18 czerwca po godz. 15.00 w Modzurowie doszło do groźnego wypadku. Dzieci wracające ze szkoły wysiadły z autobusu i zaczęły się wygłupiać. 8-letnia dziewczynka została wypchnięta na ulicę. Weszła wprost pod koła autobusu, który najechał na jej nogę. – Dziewczynka ma zmiażdżoną stopę, ale będzie chodzić. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – tłumaczy Mirosław Szymański z KPP w Raciborzu.
- reklama -
/p/
- reklama -