Raciborzanie mieli okazję obejrzeć film krótkometrażowy, zrealizowany przez uczniów i nauczycieli ZSOMS.
Sześć lat temu miała miejsce premiera filmu "Eine kleine masakra". Uczniowie i nauczyciele ZSOMS w Raciborzu na tym nie poprzestali. We wtorkowy wieczór zaprezentowali na dużym ekranie swoje drugie dzieło. "Kuzyn" – bo tak brzmi jego tytuł wprawił wszystkich w osłupienie. Film prezentuje naprawdę wysoki poziom. Na ekranie oprócz nauczycieli i uczniów można było zobaczyć między innymi policjantów, pracowników raciborskiego Zakładu Karnego, Wojskowej Komendy Uzupełnień w Rybniku, strażaków czy funkcjonariuszy Straży Granicznej. Wszystkie te służby objęły patronat honorowy nad filmem.
Nikt nie spodziewał się takiego efektu końcowego. Wszyscy spodziewali się szkolnej produkcji, a zobaczyli profesjonalną produkcję.
"Kuzyn" to historia policjantów z wydziału kryminalnego, którzy zajmują się sprawami nieletnich. Komisarz Borkowski przypomina sobie sprawę pary zakochanych licealistów: osiemnastoletniej Ani i jej chłopaka, Arka, maturzysty, który jest tancerzem. Para wybiera się na imprezę do Kaśki. Po imprezie Ania znika. Autorem scenariusza jest Marcin Cyran (nauczyciel języka niemieckiego). Zdjęcia wykonał Jan Klima (absolwent ZSOMS).
/p/
Nieźle – czy będzie można film jeszcze gdzieś zobaczyć? Chętnie bym zalukała sobie.