
W akcję zbierania pieniędzy na remont nagrobka Antona i Marie Schoenawa włączyło się 31 wolontariuszy.

Trzy dni trwała kwesta na rzecz ratowania zabytków architektury cmentarnej, którą już po raz dziewiąty zorganizowało Towarzystwo Miłośników Ziemi Raciborskiej koło w Kuźni Raciborskiej.
31 wolontariuszy od 31 października do 2 listopada zbierało pieniądze przy cmentarnej bramie. Większość wolontariuszy to uczniowie Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Kuźni Raciborskiej. Udało im się zebrać ponad 5,3 tys. zł.
– Wynik tegorocznej kwesty to najwyższa kwota, jaką zebrano do tej pory. Tym samym dziękujemy wszystkim darczyńcom za wsparcie naszej akcji. Z zebranych środków TMZR planuje obecnie wyremontować nagrobek Antona i Marie Schoenawa, założycieli Hoffnungshütte (Huta Nadzieja), której kontynuatorem jest dziś Fabryka Obrabiarek RAFAMET S.A. – mówi Marcin Gałuszka-Biernacki, sekretarz koła TMZR w Kuźni Raciborskiej, szef sztabu kwesty.
/p/
Super inicjatywa szkoda, że w Raciborzu nikt kwest nie organizuje a tyle stowarzyszeń mamy.
Za taki hajs chca groby odnawiać? Czy ci ludzie wiedzieli na co wrzucają kasę do puszek?