200 zdjęć z pogrzebu? Piotr Klima: Media przesadzają

– Pogrzeb najbliższej osoby to bolesna sprawa dla rodziny – uważa radny, który poskarżył się na redakcje relacjonujące pochówki znanych osób.

 

- reklama -

 

 

– Media czasem aż za dokładnie czasami relacjonują różne wydarzenia czy miejskie imprezy – zauważył w trakcie styczniowej sesji radny Piotr Klima. I o ile niektórym może nie podobać się bycie fotografowanym już od momentu przestąpienia progu RCK przed koncertem czy przedstawieniem, to jest jeszcze do przyjęcia. Ale zdaniem radnego większą delikatność powinni zachować reporterzy podczas pogrzebów. – Pojawiają się relacje po 150-200 zdjęć, włącznie z utrwaloną tragedią najbliższej rodziny. Czasami ktoś z biorących udział w uroczystości, widząc skierowany w niego obiektyw mimowolnie się uśmiechnie, co potem budzi nieprzyjemne komentarze – mówił.

 

Klima zdaje sobie sprawę, iż relacjonowanie pogrzebów znanych osób jest w dzisiejszych czasach normalną praktyką. Chciałby jednak, aby zachowano umiar stosowny do powagi wydarzenia i relacja ograniczała się np. do kilkunastu zdjęć.

 

Ciągłe przebywanie w błyskach fotograficznych lamp nie do końca jest tym, co prezydent lubi najbardziej. Jednak jako osoba publiczna znosi to ze stoickim spokojem. Tym bardziej, że nie ma na to wpływu. – Tak dziś działają media – ocenił przytaczając przykład interpelacji ze styczniowej sesji, które pojawiły się w internecie na kilka godzin przed tym… zanim zostały przedstawione radzie miasta.

 

/ps/

 

 ——————————————————–

 

zobacz także:

 

Piotr Klima: Pójdziecie do piekła!

Radny Klima przestrzega pozostałych radnych po tym, jak ci nie zgodzili się na jego pomysł, by rzeczy ważne dla miasta konsultować z duchownymi.

 

- reklama -

8 KOMENTARZE

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj