
– Plac zabaw SP 4 jest bardzo fajny, ale przydałby się mały daszek żeby zapewnić choć odrobinę cienia – uważa radny Tomasz Cofała.

Fajnie że jest plac i boisko, ale rodzice sugerują jakieś zadaszenie, żeby dzieci po zabawie mogły odpocząć w cieniu – upomniał się podczas ostatniej komisji oświatowej radny. Zaznaczył, że nie chodzi o cały teren, ale niewielką jego część, np. parawan nad ławkami. Wiele dzieci korzysta z placu w godzinach południowych kiedy nasłonecznienie jest największe.

Plac nie ma naturalnego zacienienia jak np. przy SP15 czy SP18. Ponadto mieszkańcy ul. Wojska Polskiego jeśli już czegoś się domagają, to bardziej wycinki drzew przy ogrodzeniu. – Mamy wiele placów zabaw. Jeśli zrobimy to tam, wszyscy będą chcieli – odpowiedział prezydent. Choć (jak zaznaczył) sam wywodzi się z pokolenia w którym dzieciom dawano wiele więcej swobody i nie martwiono się tak o wszystko, zasugerował rozwiązanie. W jednym z marketów widział niedawno rodzaj żagla do rozciągnięcia nad miejscem które chcemy ochronić od nadmiernego nasłonecznienia. Jeśli dyrekcja szkoły rzeczywiście dostrzega problem, zakup nie będzie dużym kosztem.
/ps/