Od stycznia do czerwca strażacy z Raciborza gasili 170 pożarów. Kilka z nich było naprawdę bardzo groźnych.
W pierwszym półroczu 2015 roku na terenie powiatu raciborskiego strażacy odnotowali 447 zdarzeń, w tym 170 pożarów, 243 miejscowych zagrożeń oraz 34 fałszywe alarmy. Zabezpieczali miejsca wypadków, usuwali gniazda os i szerszeni, byli wzywani do pomiaru tlenku węgla. Usuwali także skutki nawałnic.
Najbardziej spektakularne działania w I półroczu 2015 roku (fragment raportu PSP w Raciborzu):
21 stycznia, godz. 23.04 w miejscowości Kuźnia Raciborska ul. Staszica 5 – pożar hali produkcyjnej „RAFAMET”, 14 zastępów (4 PSP, 10 OSP – razem 61 osób) straty 2 tys. zł.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia ustalono, że pożar obejmuje dwa zbiorniki z olejem napędowym umiejscowione nad piecem do wytopu surówki (poj. około 100 litrów), które służyły do procesu technologicznego. Przed przybyciem zastępów halę opuściło 14 pracowników. Z powodu trwania procesu wytopu nie było możliwości wyłączenia prądu (wyłączenie prądu spowodowałby brak chłodzenia pieca, a to doprowadziłoby do jego rozerwania). Działania zastępów polegały ugaszeniu pożaru za pomocą 20 gaśnic proszkowych będących na wyposażeniu zakładu (80kg proszku), usunięciu palących się desek z rusztowania znajdującego się na górze przy piecu do wytopu. Jednocześnie przy pomocy drabiny mechanicznej i kamery termowizyjnej kontrolowano powierzchnię dachu (strop żelbetowy). Po ustaleniu z głównym elektrykiem miejsc nienarażonych na negatywne działanie wody rozpoczęto gaszenie i usuwanie tlącej się izolacji pieca i rur ciepłowniczych.
21 marca, godz. 15.14 w miejscowości Kuźnia Raciborska ul. Rudzka – pożar lasu oraz trawy na nieużytkach, 14 zastępów (2 PSP, 12 OSP – 62 osoby) straty 9,8 tys. zł.
Po przybyciu pierwszego zastępu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że pali się trawa na nieużytkach oraz już częściowo poszycie leśne. Na miejsce zdarzenia przez Nadleśnictwo Rudy zostały zadysponowane służby leśne oraz samoloty pożarnicze, które dokonały trzech zrzutów wody. Działania zastępów polegały na podaniu ośmiu prądów wody w natarciu i w obronie na palącą się trawę oraz poszycie leśne. Po ugaszeniu pożaru na rzece Rudka zbudowano pięć stanowisk wodnych w celu dogaszania pogorzeliska. Na miejsce zdarzenia został zadysponowany ciągnik rolniczy z pługiem, który oborał pogorzelisko. Na miejscu zdarzenia pozostały dwie jednostki OSP w celu dozorowania pogorzeliska.
6 kwietnia, godz. 05.01 w miejscowości Tworków ul. Bolesławska – śmiertelny wypadek samochodu osobowego, 8 zastępów (4 PSP, 4 OSP – razem 37osób) straty 30 tys. zł.
Po przybyciu na miejsce zastępów okazało się, że w zdarzeniu uczestniczył jeden samochód osobowy, który w wyniku nadmiernej prędkości wypadł z łuku drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Wewnątrz znajdowała się 1 osoba poszkodowana, pozostałe osoby znajdowały się poza pojazdem. W wyniku zderzenia poszkodowanych zostało 5 osób, w tym trzy ofiary śmiertelne. Ruch na drodze został całkowicie wstrzymany w obu kierunkach. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu terenu działania, przy użyciu narzędzi hydraulicznych wykonano dostęp do jednej z osób, która została uwięziona we wraku, ewakuowano ją na zewnątrz pojazdu, następnie udzielono pomocy medycznej wraz z Zespołami Ratownictwa Medycznego będącymi na miejscu. Działania straży pożarnej polegały ponadto na odłączeniu akumulatora w samochodzie, usunięciu plamy płynów eksploatacyjnych oraz przeszukaniu terenu akcji.
8 maja, godz. 16.49 w miejscowości Borucin ul. Kopernika – pożar obory, 16 zastępów (3 PSP, 13 OSP – razem 67 osób) straty 40 tys. zł.
Po przybyciu pierwszych zastępów OSP na miejsce zdarzenia stwierdzono, że pali się składowana słoma na poddaszu murowanej obory oraz częściowo drewniana konstrukcja dachu. Wewnątrz obory znajdowało się 30 szt. bydła dorosłego oraz 5 szt. cielaków, które zostały ewakuowane przez właścicieli oraz sąsiadów przed przybyciem zastępów PSP i OSP. Działania zastępów polegały na podaniu 3 prądów wody w natarciu na palącą się słomę, jeden na dach z drabiny nasadkowej oraz jeden w obronie na przylegający budynek mieszkalny. W dachu zostały wycięte otwory w celu oddymienia obory. Po ugaszeniu pożaru przystąpiono do wywożenia i dogaszania spalonej słomy. W czasie pierwszej fazy pożaru dwóch strażaków zaczęło uskarżać się na złe samopoczucie. Pierwszej pomocy medycznej udzielił im przybyły na miejsce zdarzenia Zespół Pogotowia Ratunkowego, który został zadysponowany do przebadania właścicielki posesji. Następnie zostali oni zabrani do szpitala na obserwację. W czasie dogaszania została użyta kamera termowizyjna za pomocą której skontrolowano całą konstrukcję drewnianą dachu na obecność zarzewi ognia.
/p/
——————————————————
Polecamy również:
Podpalenie altany. Straż walczyła z ogniem przez 2 godziny
Pożar altany na terenie ogródków działkowych przy ulicy Bolesława Prusa w Raciborzu. W altanie znajdowały się butle z gazem.
Pożar w Pietrowicach Wielkich
W piątek w godzinach popołudniowych paliły się odpady koło zabudowań gospodarskich na jednej z posesji [zdjęcia].
Pożar samochodu na ulicy Opawskiej
Podczas jazdy samochodem kierowca zauważył, że z silnika wydobywa się dym. W gaszeniu pożaru musiała pomóc mu straż pożarna.
Od niedopałków płonęły łąka i las. Blisko 10 tys. zł strat
27-letni sprawca nieumyślnego pożaru w Kuźni Raciborskiej został zatrzymany przez policję kilka godzin po pożarze, w którym płonęło 4,5 hektara lasu.
Strażackie ćwiczenia w Kornicach [ZDJĘCIA]
Kilkanaście jednostek z Polski i Czech spotkało się na wspólnych ćwiczeniach, które tym razem odbyły się na terenie zakładu Eko-Okna.
Pożar na ul. Lwowskiej [WIDEO]
W poniedziałek nad blokami przy ul. Lwowskiej i Wileńskiej w Raciborzu unosił się gęsty gryzący dym, widoczny nawet z odległych miejsc w mieście