Parafia św. Mikołaja w Raciborzu posiada cmentarz przy ul. Głubczyckiej oraz tzw. stary cmentarz przy ul. Kozielskiej, gdzie pochówki zakończono w latach pięćdziesiątych.
Stary cmentarz, zarośnięty chwastami, krzewami i pnączami przedstawiał widok zaniedbanej nekropolii. Pokazał to również Adrian Szczypiński w swoim filmie. Można powiedzieć, iż w tym roku sytuacja się zmieniła. W jedną z sobót październikowych za namową proboszcza kilku starszych parafian uporządkowało część cmentarza z zarośli.
Za czyszczenie nekropolii zabrała się również grupa młodzieży pod kierownictwem wikarego ks. Piotra Maciejskiego, związana z przygotowaniami do Światowego Spotkania Młodzieży w Krakowie. To dzięki nim oczyszczone zostały ścieżki i główna alejka z warstwy spadających liści oraz końcowa część cmentarza z chaszczy i krzewów gdzie spotkania towarzyskie urządzali sobie amatorzy silnych trunków.
Wiele grobów zostało uporządkowanych i udekorowanych przez bliskich z rodzin i znajomych. Jest jeszcze miejsce po dawnej kaplicy, gdzie pochowana była trumna metalowa ze zwłokami ks. prałata Strzybnego, inicjatora budowy obecnego kościoła św. Mikołaja przed 117 laty. Podczas wizytacji ks. bp. Ordynariusz Andrzej Czaja zaproponował ekshumację szczątków zwłok pochowanych tam również innych kapłanów z tej parafii i pochówek w jednej mogile pod murami kościoła. Jest to jednak jeszcze kwestia czasu i potrzebnych środków finansowych.
Pozostało jedynie zmartwienie parafian i ks. Proboszcza Adriana Bombelka problemem niemal codziennych odwiedzin starej nekropolii przez młodzież z pobliskiej SMS, która pozostawia tam po sobie pety z papierosów i opakowania po piwie. Czasem dochodzi też do dewastacji grobów, o czym pisaliśmy.
W Dzień Zaduszny na tym cmentarzu odbyła się procesja z Różańcem Świętym za zmarłych a wieczorem spotkanie modlitewne przy świecach, głównie z udziałem młodzieży.
K.N.