Mikołaj w Pogrzebieniu

W niedzielę 6 grudnia do Pogrzebienia zawitał Święty Mikołaj…

 

- reklama -

 

 

Co to za raban, co to za grzmot, czy to Mikołaj, a może kot? Dzieci słuchają wzrok wytężają i wciąż czekają, nadzieję mają. Tak, jest na dachu ! – woła gospodarz. Jest już w kominie, prezent na pewno was już nie minie! Na  schodach nagle pojawił się, dzwonkiem zadzwonił, udało się!  Tak to on, to Święty Mikołaj zawitał dzisiaj do Pogrzebienia i dużo z dziećmi ma do omówienia. Czy były kapryśne, czy dużo psociły, a może ciągle grzeczne były? Tak rozmawiając, prezenty rozdając, Mikołaj spędził czas w Pogrzebieniu. I nie myśl, że znajdziesz prezent na dachu, komin nie był tak wąski, mój miły brachu. Kogo nie było, niech się nie smuci, Mikołaj na pewno za rok znów wróci!

Maria Łomnicka

 

 

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj