– Nie można niepotrzebnie straszyć ludzi – uważa Karina Talabska, szefowa raciborskiego Sanepidu, w odniesieniu do publikacji jednego z portali o mikrobach w jacuzzi.
W sobotę 19 marca opublikowaliśmy materiał dotyczący kontroli raciborskiego Sanepidu w basenach naszego powiatu. Już po naszej publikacji na jednym z innych raciborskich portali pojawił się artykuł na ten sam temat, w którym szczególnie zaakcentowano następujący zapis z raportu PSS-E: W roku 2015 wpłynęła jedna skarga na jakość wody do kąpieli w Parku Wodnym H2Ostróg. Kontrola doraźna nie wykazała obecności bakterii chorobotwórczych w wodzie, lecz w obu wannach jacuzzi podwyższona była ogólna liczba mikroorganizmów. Publikacja wywołała duże poruszenie wśród internautów.
Podczas dzisiejszego posiedzenia powiatowej komisji zdrowia i bezpieczeństwa do publikacji odniosła się Karina Talabska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Raciborzu. – Te informacje są przesadzone. Napisaliśmy o swoich rutynowych działaniach, zrobiono z tego przewymiarowaną aferę. Ogólnie nasze baseny są bezpieczne, bo gdyby tak nie było, spowodowalibyśmy zamknięcie tych obiektów. Nie należy demonizować, nie można ludzi straszyć niepotrzebnie – podkreśla szefowa Sanepidu.
Najlepszym dowodem na poparcie tych słów może być fakt, że inspektorzy Sanepidu również korzystają z atrakcji H2Ostróg i uważają je za w pełni bezpieczne.
/ps/
Szanowna Pani Dyrektor
Więcej kontroli w piekarniach. Bułki bardzo często ładnie wyglądające w środku są zakalate. Proszę to sprawdzić i przekroić bułkę . Jeżeli po naciśnięciu to białe ciasto nie odbija a zostaje dziura to zakalec niewypieczony. Ludzie uważajcie, To jest bardzo szkodliwe dla chorych na układ pokarmowy.
Sanepid powinien koniecznie robić rzetelne kontrole w sklepach mięsnych. Od dawna obowiązuje już nakaz umieszczania przy każdej wędlinie karteczki czy naklejki z podanym składem tego produktu : zawartość wody, tłuszczu, środków chemicznych konserwujących. Kto tego przestrzega?