3 czerwca w Jaworznie odbył się piknik budowlany z udziałem przedstawicieli inwestora, wykonawcy i podwykonawców budowy bloku 910 MW. To pierwsza tego typu inicjatywa z udziałem Rafako.
Integracyjna impreza odbyła się w związku z zakończeniem jednego z ważnych etapów budowy bloku energetycznego na parametry nadkrytyczne. Piknik otworzył Edward Kasprzak, Wiceprezes Zarządu RAFAKO S.A. i Dyrektor ds. Technicznych. – Zgodnie z harmonogramem ustawiliśmy pierwszy słup konstrukcji nośnej kotła, czyli za nami istotny kamień milowy w realizacji inwestycji. Jest to dobra okazja do uczczenia tego momentu i organizacji pikniku integracyjnego. Za ok. 3-4 miesiące kończymy roboty związane z budową fundamentów i zostawimy teren na poziomie zero. Teraz rozpoczynają się prace konstrukcyjne, których pierwszym ważnym elementem było wspomniane ustawienie pierwszego słupa konstrukcji nośnej kotła – powiedział wiceprezes RAFAKO S.A. W następnej kolejności prace będą skupiać się na budowie głównego budynku nowego bloku z kotłownią i maszynownią. – Część robót wykonana została nawet z wyprzedzeniem harmonogramu – dodał Edward Kasprzak.
– W projekcie Jaworzno III najważniejsze jest dla nas to, czy mieścimy się w założonym harmonogramie i budżecie. Jeśli chodzi o budżet, to cały czas trzymamy dyscyplinę kosztową. Ubiegły rok został zakończony zgodnie z planem, a obecnie wkraczamy w cięższy etap prac i wszystko staramy się koordynować tak, by nie generować żadnych opóźnień – wyjaśnia Agnieszka Wasilewska-Semail, Prezes RAFAKO S.A., potwierdzając, że prace wykonywane przez raciborskie przedsiębiorstwo przy budowie nowego bloku elektrowni idą zgodnie z planem.
Na piknik, oprócz pracowników RAFAKO S.A. oraz spółki zależnej E003B7 Sp. z o.o., zaproszono przedstawicieli i pracowników spółek inwestora – Tauron Polska Energia S.A. oraz Tauron Wytwarzanie S.A., a także przedstawicieli podwykonawców m. in. Energoprojekt-Katowice S.A., Energotechnika Engineering. – Inicjatywy integracyjne na budowie są bardzo istotne, bo przy dużych projektach działa jednocześnie wiele firm. Pracownicy spędzają długie godziny wspólnie przy ciężkiej pracy i ważne jest, aby ich kontakt nie był anonimowy. Takie spotkania jak to dzisiejsze, mają na celu budowanie dobrej atmosfery wśród wszystkich na budowie, a to przekłada się na lepszą i efektywniejszą współpracę – dodaje Agnieszka Wasilewska-Semail.
Zdaniem władz spółki Tauron Polska Energia S.A., współpraca z RAFAKO S.A. przy budowie nowego bloku Elektrowni Jaworzno III przebiega bardzo dobrze. – Otwarcie rozmawiamy o mniejszych, czy większych problemach i staramy się je wspólnie rozwiązywać, bo naszym celem jest dokończenie w terminie tej pięknej inwestycji. Budowa powoli zaczyna wychodzić spod ziemi, jesteśmy na etapie tworzenia konstrukcji stalowych, za którymi również idą kolejne wyzwania – mówi Jarosław Broda, Wiceprezes Zarządu ds. Zarządzania Majątkiem i Rozwoju w Tauron Polska Energia S.A. Z postępu prac i imprezy integracyjnej zadowolony jest również dyrektor Elektrowni Jaworzno. – To pierwsze integracyjne spotkanie przy naszej budowie, ale wierzę, że nie ostatnie. Przy tak ogromnej inwestycji powstają różnego rodzaju napięcia między ludźmi, a taki piknik doskonale je rozładowuje. Cieszymy się, że nowy blok pnie się w górę – zapewnia Kazimierz Szynol, Dyrektor Oddziału Jaworzno III Tauron Wytwarzanie S.A.
Czym jest postawienie pierwszego słupa konstrukcji nośnej tłumaczy kierownik montażu kotła. – W tradycjach energetycznych niegdyś ważnym wydarzeniem przy kotłach konwencjonalnych było podniesienie walczaka i tzw. „chrzest” walczaka. Był to największy element kotła i jednocześnie najcięższy, dlatego było to dla pracowników święto. Obecnie przy kotłach nadkrytycznych walczaków już nie mamy i takim symbolicznym dniem rozpoczęcia montażu jest postawienie pierwszego słupa konstrukcji nośnej. Są to również bardzo duże i ciężkie elementy. W naszym przypadku waga pierwszego odziomka, czyli odcinka słupa od ziemi, wynosiła 67 ton – objaśnia Zbigniew Cudek, Zastępca Dyrektora Budowy i kierownik montażu kotła, instalacji odsiarczania spalin oraz reaktora NOx.
Festyn był okazją do wymiany doświadczeń i rozmów sporej grupy podwykonawców. – Nasza rola na tej budowie jest dość skomplikowana. Nasz zespół tworzył część techniczną oferty na etapie postępowania przetargowego, a obecnie realizujemy prace projektowe zarówno na zlecenie samego RAFAKO, jak również generalnego projektanta, którym jest Energoprojekt-Katowice. Dodatkowo wspieramy biuro budowy poprzez oddelegowanie do nadzoru kilku naszych pracowników. Współpracujemy na wielu płaszczyznach i nasza odpowiedzialność też jest rozłożona, w zależności od zakresu prac – tłumaczy Justyna Mirek, Prezes Zarządu Energotechnika Engineering Sp. z o.o., bardzo pozytywnie oceniając również pomysł organizacji pikniku. – Mamy możliwość spotkać się z osobami, z którymi na co dzień kontaktujemy się mailowo, czy w formie oficjalnych narad. To daje możliwość nawiązania zupełnie innych relacji. Myślę, że to jest dobra inicjatywa, zdecydowanie pozytywna – dodaje Justyna Mirek.
– Pełnimy rolę generalnego projektanta, czyli koordynujemy prace projektowe szeregu firm, biorących udział w tym wielkim przedsięwzięciu. Oprócz tego realizujemy część dokumentacji projektowej, przede wszystkim w zakresie branży budowlanej, instalacyjnej, a po części także branży cieplnej. Budowa nowego bloku energetycznego Elektrowni Jaworzno to obecnie jeden z trzech największych projektów tego typu na terenie naszego kraju, obok Kozienic i Opola – powiedział Przemysław Sokoła, Kierownik Projektu z ramienia firmy Energoprojekt-Katowice S.A.
– To jedno z największych przedsięwzięć, jakie w swojej historii realizowała nasza firma. Jest to również projekt wyjątkowo nam bliski, bo obiekt jest położony niedaleko od nas – dodaje Mieczysław Siuciak, Dyrektor ds. Projektowania Energoprojekt-Katowice S.A.
Piknik odbył się na terenie strzelnicy Klubu Strzeleckiego „Expert” LOK w Jaworznie, a uczestnicy pod okiem instruktorów strzelectwa, mogli wziąć udział w zorganizowanym specjalnie dla nich turnieju. Do dyspozycji mieli broń krótką bocznego zapłonu oraz karabinek. Zanim strzelcy dostali do ręki broń, musieli przejść krótkie szkolenie. – Dzisiejsza atrakcja ma na celu pokazanie, że strzelanie jest łatwe, proste i przyjemne. Wystarczy nauczyć się podstawowych zagadnień, związanych z obsługą broni i celowaniem, a także zachować warunki bezpieczeństwa. Uczestnicy turnieju strzelali z pistoletu i karabinka bocznego zapłonu o znikomym odrzucie, dzięki czemu strzelanie było bezstresowe – mówi Michał Bogdajski, instruktor strzelectwa sportowego. W ostatecznej klasyfikacji trzecie miejsce na podium zajął Zbigniew Szweda. Srebro wywalczył Przemysław Jonszta, a obwołany snajperem RAFAKO został Krzysztof Hyjek. Najlepsi uczestnicy turnieju otrzymali pamiątkowe statuetki.
Poza konkursem goście mogli również spróbować swoich sił w strzelaniu ze strzelby amunicją śrutową, pistoletu H&K kal. 9X19 parabellum, pistoletu Colt 1911 kal. 45 ACP oraz karabinu AR-15 kal. 223 REM. – Doświadczenia strzeleckie mam jeszcze z wojska, więc dziś tylko przypomniałem sobie jak to się robi. Oczywiście skutkiem były same dziesiątki – śmieje się Julian Pietrołaj z Domu Inżynierskiego „PROMIS” S.A., uczestnik pikniku. – Strzelałem z obu rodzajów broni, mam bardzo pozytywne wrażenia. Bardzo dobrze oceniam również sam pomysł organizacji takiego festynu dla wykonawców i podwykonawców. To ułatwia późniejsze kontakty i działania – podsumowuje także pan Artur, jeden z podwykonawców.
Oprócz koncertu Orkiestry Dętej RAFAKO, organizatorzy festynu zaprosili również duet utytułowanych barmanów, znany z telewizyjnego show „Mam Talent”. Przemysław Sysło i Tomasz Śleziak pokazali, jak w efektywny sposób można stworzyć kolorowe koktajle, zapraszając do wspólnej zabawy uczestników pikniku.
Organizatorem wydarzenia była spółka E003B7 powołana przez RAFAKO S.A. do realizacji projektu budowy bloku 910 MW. Był to pierwszy piknik dla całej załogi i już wiadomo, że tradycja takich spotkań będzie kontynuowana.
publ. /ps/
Rynek pracy, edukacja, depopulacja
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
