Dziś Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu. Tymczasem co roku w Polsce umiera prawie 67 tys. palaczy czynnych i 2 tys. biernych.
Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu od kilkudziesięciu lat ma zachęcać palaczy do podjęcia walki z nałogiem. Przypada zawsze na trzeci czwartek listopada – warto więc przyjrzeć się dziś statystkom na temat polskich miłośników papierosów. A potem… spróbować rzucić palenie lub pomóc w tym bliskiej osobie.
Z „Raportu z ogólnopolskiego badania ankietowego na temat postaw wobec palenia tytoniu” przeprowadzonego przez TNS Polska dla Głównego Inspektoratu Sanitarnego w lipcu 2015 r. wynika, że prawie 1/4 Polaków powyżej 15 roku życia codziennie pali tytoń. Niemal wszyscy wybierają papierosy tradycyjne – po e-papierosy sięga tylko 3% palaczy. Co ciekawe, 57% badanych nie zgadza się z twierdzeniem, że te ostatnie pomagają rzucić palenie tytoniu.
Cenną wskazówką dla osób zajmujących się profilaktyką zdrowotną mogą być dane na temat wieku, w którym Polacy zaczynają palić regularnie. Największa grupa badanych (63% mężczyzn i 53% kobiet) przyznaje, że codzienny kontakt z papierosem miało już w wieku 15-19 lat.
1/3 palaczy podjęła próbę zerwania z nałogiem w ciągu ostatniego roku, a 35% ankietowanych zadeklarowało, że zamierza to zrobić w „najbliższym czasie”. Największa motywacją do rezygnacji z palenia tytoniu okazują się jednak nie tyle względy zdrowotne, co… finansowe. Wśród trzech najczęściej wskazywanych czynników skłaniających do rzucenia papierosów znalazły się bowiem: podwyżki cen wyrobów tytoniowych (82% wskazań), absolutny zakaz palenia w miejscach publicznych (58%) i kampanie społeczne czy programy prozdrowotne (53%).
/kc/
fot. pixabay.com