20 lat minęło jak jeden dzień. Święto WTZ-tu w Raciborzu

Łzy wzruszenia, podziękowania. Warsztaty terapii zajęciowej w Raciborzu obchodziły 20-lecie działalności.

- reklama -

W piątek, 25 listopada, na scenie Raciborskiego Centrum Kultury padły podziękowania, popłynęły łzy wzruszenia. Warsztaty terapii zajęciowej w Raciborzu obchodziły 20-lecie działalności. Prowadzone są od 1996 roku. Na zajęcia uczęszcza 70-ciu wychowanków. Są to osoby niepełnosprawne. W ramach ośrodka mają możliwość odnalezienia swych pasji, nabycia umiejętności przydatnych w codziennym życiu i pracy zawodowej oraz zintegrować się z otoczeniem.

Świąteczne ciasteczka przygotowane własnoręcznie przez wychowanków środka.

Kierownik WTZ-tu Franciszek Mandrysz w imieniu środowiska osób niepełnosprawnych, zgromadzonym gościom wyróżnionym statuetką Anioła, dziękował za wieloletnia współpracę . Za wsparcie ośrodka, nie pozostawianie go samemu sobie. Za dotacje i inwestycje. Od wielu lat wkład w jego rozwój ma miasto Racibórz. Gminie zawdzięcza siedzibę i dotacje. Ciepłe słowa padły również w stronę posłów ziemi raciborskiej. Największe brawa otrzymała Maria Wiecha. To właśnie dzięki jej zaangażowaniu i zapałowi utworzono warsztaty.

Jan Hofman, ojciec jednej z podopiecznych, zwrócił się do włodarzy, by nie szczędzili środków na warsztaty.

W imieniu rodziców podopiecznych dziękował Jan Hofman. Na warsztaty uczęszcza jego córka. – Nie oszczędzajcie już nic, bo te warsztaty są potrzebne – mówił. Podkreślił, że w Racibórz potrzebował takiego ośrodka. Warsztaty umożliwiły dzieciom wyjście z domowych pieleszy oraz integrację ze środowiskiem zewnętrznym. Na ręce Mandrysza przekazał drobne wyrazy uznania.

Odznaczono najbardziej zasłużonych w pacy na rzecz  WTZ-tu

Całej społeczności życzył pomyślności, a podopiecznym entuzjazmu i wytrwałości w rozwijaniu zainteresowań i podążaniu drogą własnych marzeń. – Widząc tu władze miasta bez kozery powiem, nie oszczędzajcie nic, żadnego grosza na te warsztaty bo one są potrzebne. A te dzieci są Wam w stanie tylko podziękować uśmiechem, wdzięcznością, bo u nich nie ma zakłamania, a jest radość. I tej radości nie wolno im odbierać- dodał rodzic. Pracownikom podziękował za to, że dają dzieciom radość życia. To oni spędzają z nimi każdy dzień. Uroczystość zwieńczono spektaklem „Królewna Śnieżka” w wykonaniu podopiecznych.

/mh/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj