Dobre wieści: Jeszcze w tym roku możemy doczekać się wprowadzenia przez sejmik zakazu spalania paliw złej jakości. Uchwała nie zakazuje spalania węgla czy drewna, ma spowodować natomiast stosowanie odpowiednich jakościowo paliw stałych w odpowiednich kotłach.
Wśród najważniejszych założeń (na razie jeszcze) projektu uchwały antysmogowej, mającego teraz zostać poddanym konsultacjom społecznym i trafić do sejmiku śląskiego, jest wprowadzenie od 1 września 2017 roku zakazu używania paliw, których stosowanie powoduje wysoką emisję trujących substancji do atmosfery. Są to m.in. węgiel brunatny, muły i flotokoncentraty oraz wilgotne drewna. Uchwała nie wprowadza spalania węgla ani drewna. Ma natomiast spowodować stosowanie odpowiednich jakościowo paliw stałych w odpowiednich kotłach.
– Traktujemy ten problem priorytetowo. Chcemy od przyszłego sezonu grzewczego zakazać palenia mułem i paliwami złej jakości, i doprowadzić do wymiany starych kotłów na nowe w ciągu najbliższych 10 lat. Smog wróci, dlatego apelujemy do rządu o wprowadzenie takich rozwiązań w skali kraju, potrzebne będą skuteczne kontrole stosowania przepisów w tym zakresie – przekonuje marszałek Wojciech Saługa.
Ograniczenia lub zakazy wprowadzone wraz z uchwałą antysmogową mają obowiązywać w całym województwie przez cały rok kalendarzowy.
Jak wynika z projektu uchwały, preferowanym sposobem ogrzewania budynków w województwie jest ciepło systemowe oraz ogrzewanie gazowe. Nie wyklucza także ogrzewania paliwami stałymi (węgiel, drewno), ale wyłącznie przy zastosowaniu kotłów klasy 5.
Projekt zakłada trzy daty graniczne wymiany starych kotłów w zależności od ich wieku. Użytkownicy urządzeń powyżej 10 lat od daty produkcji będą je musieli wymienić na klasę 5 do końca 2021 roku. Ci, którzy użytkują kotły od 5-10 lat, powinni wymienić je do końca 2023 roku, a użytkownicy najmłodszych kotłów mają czas do końca 2025 roku. Na rynku są stosowane również kotły klasy 3 i 4. Ze względu na to, że do roku 2016 wymiana na takie kotły była dofinansowywana, graniczną datę ich obowiązkowej wymiany na klasę 5 wydłuża się do końca roku 2027. Co istotne, każdy, kto buduje nowy dom i zamierza ogrzewać go węglem lub drewnem, ma obowiązek zainstalować od razu kocioł klasy 5.Ta regulacja będzie miała zastosowanie po 12 miesiącach od dnia wejścia w życie uchwały antysmogowej.
Jak tłumaczy marszałek: – „Stare kotły emitują nawet do dziesięciu razy więcej zanieczyszczeń niż nowe, a ich wymiana pozwoli ograniczyć problem niskiej emisji w regionie. Jesteśmy chyba jedyną wyspą na mapie Europy, gdzie wciąż można kupować paliwa niskiej jakości i ich używać, zatruwając sobie życie. Czas to zmienić”.
Uchwałą objęte są wszystkie kotły i piece na paliwo stałe niezależnie od ich przeznaczenia. Uchwała dotyczy całego sektora mieszkaniowego oraz działalności gospodarczej, gdzie użytkowane są kotły typu „domowego” (o mocy do 1 MW).
Marszałek Saługa deklaruje także, że w przypadku kolejnych przekroczeń norm jakości powietrza Koleje Śląskie będą dostępne dla mieszkańców za darmo.
/ps/
Generalnie ok, jestem przeciwnikiem palenia mułem i flotem, tylko co z ludźmi których nie stać na kupno drogiego węgla nie mówiąc już o kotle klasy 5.
od tego są banki , pomogą napewno i dadzą kredyt , chałupa w zastaw !
jak wdychamy fe-spaliny to nikt nie pyta co z nami . . . ale jak pies zrobi kupeczke
to strasz miejska wlepi mandat . . .
Kraków wprowadza od września 2019 całkowity zakaz palenia węglem drewnem tylko gaz i ciepło systemowe.A Ci wprowadzają tylko zakaz palenia mułem a piece mają być wymieniane przez 10 lat to jest bardzo zły projekt .4 lata to powinien być maksymalny okres na wymianę wszystkich piecy.
Ludzie biedni mieszkający w starym budownictwie będą dalej palić czym się do bo żaden bank im nie da kredytu
trucicieli i brudasow musimy tępić . . . . chałupa nie upowaznia nikogo truć !
Jak dostaną mandat raz i drugi to im się odechce palic byle czym.Są dotacje do piecy.A i praca jest tylko trzeba chcieć pracować a nie bąki zbijac i narzekać że się pieniędzy nie ma.Można mieszkanie na mniejsze zmienić lub sprzedać dom jeżeli się go nie umi utrzymać.
Mamy na terenie Raciborza wiele mieszkań socjalnych z ogrzewaniem piecowym.
Są to osoby biedne albo patologiczne. Otrzymują w ramach pomocy socjalnej jedynie 1 tonę węgla na zimę.
Często więc palą czym się da nawet pokawałkowanymi płytami paździerzowymi ze starych mebli.
Na ten problem też trzeba spojrzeć realnie. 1 tona na całą zimę?
Konrad
W dzielnicach willowych wielu właścicieli komfortowych domów i samochodów pali właśnie mułem lub flotem
bo uważa ,że trzeba nadal się wzbogacać, oszczędzając na opale.Te budynki powinna kontrolować również Straż Miejska.
Do każdego przypadku trzeba podejść indywidualnie.
Biedny nie dostanie albo nie załatwi kredytu w banku na nowy piec lub właściwy opał.
Powiedzenie „niech weźmie kredyt z banku” jest nieprzemyślane.Nie namawiajmy ludzi biednych lub staruszków na pobieranie kredytów, chyba że będziesz Ty go spłacać.