„Mnóstwo ludzi rozkładało zaś na ziemi swoje płaszcze, inni obcinali gałązki z drzew i rzucali je na drogę. A cały tłum przed Nim i wokół Niego wołał: – Niech żyje Król, potomek Dawida!”
Tradycyjnie już od kilku lat w Brzeziu, jak i w wielu kościołach w Polsce, w niedzielę palmową, nie tylko wspomina się wydarzenia sprzed dwóch tysięcy lat, kiedy Jezusa Chrystusa Judasz zdradził i wydał Żydom, ale organizuje się procesje symblizujące wjazd Jezusa do Jerozolimy krótko przed ukrzyżowaniem. Obowiązkowy osioł i palmy, symbole tego dnia, wywodzą się z zapisów ewangelii:
„Gdy zbliżali się do Jerozolimy i byli już w Betfage na Górze Oliwnej, Jezus wysłał przed sobą dwóch uczniów. – Idźcie do najbliższej wsi – powiedział. – Zaraz przy wejściu do niej znajdziecie uwiązaną oślicę, a przy niej osiołka. Odwiążcie je i przyprowadźcie do Mnie. Gdyby ktoś zwrócił na to uwagę, powiedzcie po prostu: „Pan ich potrzebuje i zaraz odprowadzi”. W ten sposób miały się spełnić słowa proroka:
„Powiedzcie córce Syjonu:
Oto przybywa twój Król,
łagodny, jadący na osiołku
– źrebięciu oślicy!”. /ew. wg św. Mateusza/
Ks. Bogdan Rek zachęcał wiernych do pobożnego świadectwa wiary jakim jest wspólne przeżywanie wejścia do świętego miasta pokoju, gdzie odbywał się sąd nad mesjaszem i zbawicielem, o czym usłyszeli wierni w dzisiejszym czytaniu.
Ireneusz Burek
Środowisko, jakość życia, ekologia
Objawił si e cud : na osiołku kaczka jechała ,spadła , do wody wpadła i wody do tyłka nabrała , i palma …utonęła czy kaczor … Jak ksiądz ,i modły odwalę za kasę , BOGA przekupię , naiwnych ogłupię