Utalentowani młodzi mieszkańcy gminy Kuźnia Raciborska wzięli udział w VI Gminnym Festiwalu Piosenki Przedszkolnej „Moje miasto w słowach i w nutkach”.
Przedszkole nr 2 zaprosiło najmłodszych mieszkańców gminy Kuźnia Raciborska do udziału w Festiwalu Piosenki Przedszkolnej „Moje miasto w słowach i w nutkach”. W siódmej edycji, która odbyła się 12 maja, wystąpiły dzieci z czterech przedszkoli: Przedszkola Nr 1 w Kuźni Raciborskiej z Oddziałem Zamiejscowym w Turzu, Przedszkola w Rudach, Społecznego Przedszkola w Budziskach i Przedszkola Nr 2 w Kuźni Raciborskiej. Festiwal połączony był z obchodami 50-lecia nadania praw miejskich Kuźni Raciborskiej, a patronat objął nad nim Burmistrz Miasta Kuźnia Raciborska Paweł Macha.
Na początku dzieci zaprezentowały program artystyczny, w którym wystąpiły: Natan Szymczyk, Helena Kojder, Kamil Gąska, Hania Jankowska, Natalia Bieniewska, Emilia Kazimierczak, Mikołaj Walas-Lichota, Tomasz Szymonowicz, Magdalena Mróz, Małgorzata Pieruszka, Natalia Pruban, Emilia Metyk, Sara Janosz i Alexander Miedziak.
W konkursie festiwalowym udział wzięli:
– Patrycja Bachrej i Sandra Gieroń z Przedszkola w Budziskach
– Antonina Tworuszka, Monika Kozińska, Oktawia Przybyła, Dominika Paprotny, Tymon Szostak, Nadia Tomiczek, Nadia Paprotny i Alicja Szadzianiec z Przedszkola w Rudach
– Karolina Rózga, Maja Kostka i Tymon Rajchel z Przedszkola nr 1w Kuźni Raciborskiej z Oddziałem Zamiejscowym w Turzu
– Magdalena Mróz, Emilia Metyk, Helena Kojder, Julia Tomczak, Emilia Kaźmierczak, Aleksandra Strzelec, Sara Janosz, Alexander Miedziak, Natan Szymczyk, Bartek Rędziniak, Aaron Horoń i Małgorzata Tworuszka.
Jury w składzie: Przewodnicząca Rady Miejskiej Sabina Chroboczek Wierzchowska (przewodnicząca jury), Zastępca Burmistrza Gabriela Tomik, Dyrektor Przedszkola w Rudach Kornelia Hoinza oraz nauczycielka przedszkola w Budziskach Jolanta Fros wszystkich występującym przyznało pierwsze miejsce.
Podczas festiwalu można było wysłuchać wierszy o Kuźni Raciborskiej:
„Mieszkam w Kuźni, w Kuźni Raciborskiej,
Chodzę do przedszkola, ładnie się tam bawię.
Place zabaw też tu mamy i często je odwiedzamy.
Do kościoła też chodzimy i do bozi się modlimy.
Treningi piłki nożnej w szkole mamy i dużo bramek strzelamy.
Na spacery do lasu chodzimy i przyrodę dookoła widzimy.
W Domu Kultury zajęcia mamy
i panią z plastyki raz w tygodniu odwiedzamy.
Straż i policja też w Kuźni są,
więc mieszkańcy się nie boją.”
„Kuźnia to warsztat pracy kowala,
który w niej z rana ogień rozpala
i grzeje w ogniu żelaza sztaby.
Potem z nich kuje różne ozdoby.
Kuźnia to nazwa naszego miasta
Co z „Raciborska” – słowem się zrasta.
Naszych rodziców radość i troska,
to piękne miasto – Kuźnia Raciborska.
Choć nasze miasto ma już pół wieku,
Wciąż coś nowego ma w swym okienku:
wierszy, zabawek, domów i kwiatów!
Więc NASZE MIASTO kochamy za to!”
„Czy szybciej rośnie miasto.
Czy w mieście Kuźnia dzieci?
Utopca spytał krasnal, bo każdy ciekaw przecież.
Utopiec z bajki chłopiec nad Rudą ma mieszkanie.
Doradził, żeby o to w przedszkolu spytać pani.
A pani poszła z nami na spacer ulicami.
Wszyscy miasto zwiedzali
i już odpowiedź mamy.
Pięknieją w Kuźni domy, ulice i zieleńce.
A my jak dorośniemy… zrobimy jeszcze więcej.”
fot. UM Kuźnia Raciborska
oprac. /kp/