Na wystawie i podczas konferencji połączonej z warsztatami organizatorzy wydarzenia przekonywali, że w produkowanych przez nas śmieciach drzemie ogromny potencjał.
– Nie ma chyba bardziej fascynującego tematu, o którym bywa, że w domu rozmawiamy codziennie, niż… śmieci – przekonywała podczas konferencji zorganizowanej 10 października br. Ewa Gołębiowska, dyrektorka Zamku Cieszyn.
Mieszkańcy Polski rocznie wytwarzają ok. 12 mln ton odpadów. Statystycznie, na jednego mieszkańca województwa śląskiego przypada ok. 330 kg odpadów rocznie. Codziennie każde duże miasto w Polsce wysyła na składowisko aż 100 ciężarówek z odpadami… Tymczasem blisko aż 70% odpadów lądujących w naszych koszach to surowce wtórne, które z powodzeniem nadają się do dalszego przetworzenia. 10 października, podczas konferencji połączonej z prezentacją wystawy „Dizajn w przestrzeni publicznej. Mamy problem?”, rozmawiano m.in. o tym, co zrobić, by śmieci produkować mniej, o tym, jak naprawić nasz system gospodarki odpadami oraz o tym, jak ponownie możemy wykorzystać to, co już posiadamy.
Katarzyna Dorda, architektka krajobrazu i kuratorka wystawy opowiedziała o innowacyjnych sposobach na ponowne wykorzystanie wytwarzanych przez nas odpadów. Tanie i ekologiczne opakowania tworzone z grzybni połączonej z wiórami drewnianymi, cegły ze skruszonego szkła i cementu, wysokiej jakości odzież tworzona z oddanej, podniszczonej odzieży używanej czy elementy konstrukcji budynków wielokrotnego użytku – architektka przedstawiła wiele pomysłów na to, jak wykorzystywać wytworzone odpady i jak nie produkować kolejnych. O odpadach komunalnych w gospodarce o obiegu zamkniętym i o tym, jak najefektywniej organizować system selektywnej zbiórki śmieci w przestrzeni miejskiej, na przykładzie London Borough of Islington, opowiedział Paweł Ryczan. Z kolei o skutecznym systemie zarządzania odpadami na przykładzie miasta Lublana, stolicy Słowenii, opowiedział Jože Gregorič.
Następnie uczestników konferencji zaproszono do zwiedzenia wystawy, na której przedstawione zostały wybrane projekty i inicjatywy zarówno z Polski, jak i ze świata, dowodzące, że śmieci to jedynie szansa, którą należy umiejętnie wykorzystać a na zmianę naszego sposobu myślenia o odpadach wpływać możemy na bardzo wiele sposobów. Na ekspozycji zaprezentowano m.in. ideę sklepów Zmień.to, w których sprzedawane produkty nie są opakowane, co zapobiega niepotrzebnemu produkowaniu opakowań z nieekologicznego plastiku. Pomysł, aby żywność sprzedawana była bez opakowań, wpływa również na jej ceny, które są niższe niż w większości sklepów ze zdrową żywnością. Co więcej, klienci mogą kupić taką ilość danego produktu, jaka jest im rzeczywiście potrzebna, co dodatkowo zapobiega marnowaniu niewykorzystanego jedzenia. Przedstawiono także pomysł metalowych słomek wielorazowego użytku, które dodatkowo chłodzą serwowane napoje, talerzy ze spożywczych otrąb, które rozkładają się już po 6 miesiącach a po zmieleniu – mogą służyć za paszę dla zwierząt, prostego klimatyzatora stworzonego z panelu ze sztywnego materiału i plastikowych butelek, który chłodzi bez użycia prądu czy ideę „Wielkiego Kompostowania”, zachęcającą do składowania odpadków kuchennych i balkonowych. Na wystawie pokazano również, jak w wielu krajach na świecie zapobiega się marnowaniu żywności i jednocześnie – wspomaga uboższych mieszkańców miast czy też, w jaki sposób „dać nowe życie” przedmiotom, które zamierzaliśmy wyrzucić.
Fot. Katarzyna Krentusz
O innowacyjnym domu z… odpadów – Waste House z Brighton opowiedziała zaproszona na spotkanie Cat Fletcher z City Reuse Depot. Pierwszy w Wielkiej Brytanii dom wykonany w 90% z odpadów, a także z nadwyżek materiałów i tworzywa sztucznego odzyskanego z rozebranych budynków, powstał w 2014 roku. Dom w Brighton to budynek akademicki, a zarazem otwarte studio dla lokalnej społeczności, firm, szkół i uczelni. Jego projektant Duncan Baker-Brown, profesor na Uniwersytecie w Brighton, zaangażował w jego budowę praktykantów z grupy The Mears, studentów z City College Brighton & Hove i Wydziału Sztuki oraz ochotników. W sumie Waste House powstał przy udziale 350 studentów, a jego budowa kosztowała jedynie 140 000 funtów. Ściany Waste House pełne są najróżniejszych śmieci, które posłużyły jako materiały konstrukcyjne lub izolacja cieplna oraz akustyczna. W sumie, do budowy niezwykłego domu wykorzystano… 20 000 szczoteczek do zębów, około 2 tony jeansów, 4 000 pudełek DVD, 2 000 dyskietek, 4 000 kaset VHS, 2 000 używanych kawałków wykładziny dywanowej i 500 dętek rowerowych.
Po prezentacji Cat Fletcher, organizatorzy wydarzenia zaprosili do wspólnej dyskusji z prelegentami październikowej konferencji, po której uczestnicy mogli wziąć udział w wybranych przez siebie warsztatach na temat ekologicznych sposobów prowadzenia ogrodu, minimalizowania odpadów we własnym gospodarstwie domowym czy przetwarzania na przykładzie butelki PET.
Fot. Łukasz Cheba/ Zamek Cieszyn na facebook.com
Zorganizowane wydarzenie skierowane było do przedstawicieli samorządów, firm odpowiadających za gospodarkę odpadami, architektów, projektantów i uczniów, a także – wszystkich zainteresowanych tematem odpadów mieszkańców Cieszyna i pobliskich miejscowości. Wystawę „Dizajn w przestrzeni publicznej. Mamy problem?” oglądać można jeszcze do 22 października (Zamek Cieszyn, budynek A Oranżeria).
Realizację wydarzenia dofinansował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach kwotą w wysokości 10.640 zł.
Katarzyna Krentusz
„Treści zawarte w publikacji nie stanowią oficjalnego stanowiska organów Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach”.
————————————————
Zobacz również inne materiały o tematyce ekologicznej na: