„Świecąca chmura” na niebie w Raciborzu. Próba rakietowa Rosji

"Świecąca chmura" na niebie w Raciborzu. Próba rakietowa Rosji
"Świecąca chmura" na niebie w Raciborzu. Próba rakietowa Rosji

Raciborzanin Mariusz Durlej sfotografował spektakularne zjawisko na niebie nad Raciborzem w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia.

 

- reklama -

 

26 grudnia około 4:30 na niebie w Europie i Azji pojawiło się niezwykłe zjawisko – „świecąca chmura”, która była widoczna również w Raciborzu. Mariusz Durlej sfotografował zjawisko w naszym mieście:

Poniżej zdjęcia z Austrii:

Fotografia zrobiona na Węgrzech:

Zanim rosyjskie Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o próbie rakietowej: – W dniu 26 grudnia 2017 r. zespół bojowy wystrzelił międzykontynentalny pocisk balistyczny RS-12M Topol z poligonu Kapustin Jar w regionie Astrachań – w mediach społecznościowych pojawiały się różne próby wytłumaczenia tajemniczego zjawiska. Poniżej jeden z komentarzy na facebooku:

– Jak się okazuje zjawisko widziane było w Europie i w Azji. Jak donosi profil „Z głową w gwiazdach” na facebooku: Nie ma wątpliwości, że „świecąca” chmura, która pojawiła się ok. 4:00 nad ranem nad wschodnim horyzontem (obserwowana w sporej części Europy) była gazami wylotowymi rakiety na bardzo dużej wysokości, które zostały oświetlone przez promienie Słońca (u nas jeszcze pod horyzontem, ale na wysokości kilkuset kilometrów doskonale widocznym). Mariusz zrobił zdjęcia z okolic Raciborza. Po gwiazdach w tle można odczytać, że chmura była widoczna dokładnie nad wschodnim horyzontem. Kierunek z grubsza mógłby wskazywać na kosmodrom Bajkonur, ale odległość do Kazachstanu w zasadzie wyklucza możliwość obserwacji czegoś takiego. Poza tym ostatnia rakieta startowała z Kazachstanu dwa dni temu – to za krótko, aby przygotować stanowisko do kolejnego startu. Wniosek może być nieco niepokojący (musimy poczekać na jej potwierdzenie z oficjalnych źródeł): Prawdopodobnie obserwowaliśmy test rosyjskiej rakiety balistycznej. To kolejny tego typu test przeprowadzony przez Rosjan w ciągu ostatnich miesięcy”.

Po komunikacie rosyjskiego ministra obrony narodowej Karol Wójcicki miłośnik astronomii z fanpage’a „Z Głową w Gwiazdach” napisał:

– Mamy więc rozwiązanie zagadki tajemniczej chmury, która pojawiła się dziś (26 grudnia) ok. 4:30 nad ranem na naszym niebie. To, co obserwowaliśmy, okazało się gazami wylotowymi międzykontynentalnego pocisku rakietowego wystrzelonego z terytorium Rosji. Po osiągnięciu wysokości (minimum) kilkuset kilometrów, gazy wylotowe rakiety zostały rozświetlone przez światło słoneczne. W miarę rozpraszania się chmury zjawisko zniknęło co odnajduje potwierdzenie w Waszych obserwacjach.

W rosyjskim serwisie informacyjnym „Wiedomosti” podano: – Wystrzał pocisku międzykontynentalnego z poligonu Kapustin Jar odbył się w ramach przygotowań do zwalczania tarczy antyrakietowej potencjalnego przeciwnika.

Zobacz również: https://www.facebook.com/raciborzcompl/posts/1715430138477560

oprac. /j/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj