Uczestnicy potańcówki bawili się przy różnorodnej muzyce – od Boney M, przez walce i salsę po bardziej melancholijne utwory.
W piątek Raciborskie Centrum Kultury zaprosiło na karnawałową potańcówkę. Tradycja potańcówek została zapoczątkowana w wakacje na przystani miejskiej i – jak podkreśla RCK – z pewnością nie będzie to ostatnia tego typu impreza.
Zabawa trwała do północy. Towarzyszyła jej muzyka Jana Buczka, który serwował zarówno piękne i melancholijne utwory Czesława Niemena czy The Eagles, jak również klimaty bardziej skoczne – Boney M czy Roy Orbison. Nie zabrakło również walców, cha-chy czy salsy. Małgorzata Dziedzic z Klubu Tańca Towarzyskiego w przerwach organizowała wspólne zabawy taneczne. Niespodzianką wieczoru był występ turniejowej pary tanecznej, która zaprezentowała walca angielskiego i quick step.
fot. RCK
oprac. /kp/