W ostatnich trzech miesiącach strażnicy skontrolowali 332 gospodarstwa domowe. Były również kontrole w związku z interwencjami mieszkańców.
Straż miejska w Raciborzu prowadzi kontrole palenisk domowych. W ciągu ostatnich trzech miesięcy strażnicy przeprowadzili 332 kontrole. Strażnicy nałożyli 7 mandatów i 3 razy pouczali mieszkańców (rozwiązanie takie stosowane jest tylko wtedy, gdy mieszkańcy są w naprawdę złej sytuacji materialnej). W jednym przypadku sporządzono wniosek do sądu, a sąd ukarał winnego grzywną.
Jak podkreślają strażnicy – w ogromnej większości przypadków okazuje się, że raciborzanie nie spalają śmieci. Bardzo często sygnałem, który alarmuje sąsiadów jest czarny dym, który wydobywa się z komina. – Kontrole wykazują jednak, że źródłem tego zjawiska jest palenie kiepskiej jakości, zasiarczonym węglem i niewłaściwy sposób rozpalania w piecu. Mieszkańcy zaraz po rozpaleniu paleniska zasypują je węglem i włączają dmuchawy, co prowadzi właśnie do tego, że nad kominami kłębią się czarne chmury. Dziękujemy mieszkańcom za sygnały, które docierają do nas o podejrzeniach spalania odpadów. Żadne z nich nie pozostaną bez echa – czytamy na stronie raciborskiego urzędu. Wkrótce ruszy kolejny program edukacyjny, którego celem będzie podzielenie się wiedzą, w jaki sposób palić w piecach dozwolonym paliwem. Warto podkreślić, że podczas kontroli strażnicy również edukują mieszkańców, w jaki sposób powinno się w prawidłowy sposób rozpalać w piecu, aby zminimalizować poziom emitowanych zanieczyszczeń. Ponadto przekazują informacje o możliwościach pozyskania dotacji na wymianę źródła ciepła na nowe.
/j/
to tak jak na –nazywali ich –Talibami