Zmiana okręgów wyborczych w gminie Rudnik może pokrzyżować plany kandydatom na radnych w Modzurowie, Ponięcicach i Jastrzębiu i nieco „namieszać” na lokalnej scenie politycznej. Na sesji rady gminy (28 marca), wbrew zaleceniom Dyrektora Delegatury Biura Wyborczego w Bielsku-Białej, radni podjęli uchwałę według istniejącego do tej pory podziału na okręgi wyborcze.
Zgodnie z wytycznymi PKW, w sytuacji, gdy nie narusza się zapisów art. 417 Kodeksu Wyborczego, podział gmin na okręgi wyborcze miał pozostać zachowany w kształcie, jaki obowiązywał w poprzednich wyborach. Zdaniem władz gminy Rudnik taka sytuacja miała właśnie miejsce. Co za tym idzie, projekt uchwały, jaki trafił na komisje rady oraz pod obrady sesji 28 marca, nie zakładał jakichkolwiek zmian w tej kwestii. Dyrektor Delegatury Biura Wyborczego w Bielsku-Białej dopatrzył się jednak naruszeń art. 417 Kodeksu Wyborczego w proponowanym projekcie uchwały, a dotyczy to miejscowości Jastrzębie i Ponięcice.
Do tej pory te dwa sołectwa stanowiły jeden okręg wyborczy i wybierały wspólnie jednego przedstawiciela do rady gminy. Argumenty za zmianą podziału były następujące: wioski Jastrzębie i Ponięcice są w zbyt dużej odległości od siebie, nie graniczą ze sobą, nie łączy ich żadna więź społeczna, do wspólnej parafii przynależą tylko formalnie, dzieci z tych miejscowości chodzą do różnych szkół itp. Dyrektor Delegatury, w swoich zaleceniach, proponuje, by Jastrzębie o liczbie mieszkańców około 150 osób oraz wskazana przez radę część sołectwa Modzurów wybierała jednego przedstawiciela do rady gminy. Pozostała część sołectwa Modzurów, przysiółek Dolędzin liczący 24 osoby oraz wioska Ponięcice ze swoimi 220 mieszkańcami, swojego radnego. „Rozbiłoby” to sołectwo Modzurów na dwie części.
Radni na sesji rady w dniu 28 marca nie przychylili się do oczekiwań Biura Wyborczego? Wbrew sugestiom uchwała została przyjęta w formie, jaki zakładał wcześniejszy projekt, choć Wójt Gminy Rudnik Alojzy Pieruszka przygotował pod obrady sesji dwa projekty uchwał: ze starym podziałem na okręgi oraz z podziałem proponowanym przez delegaturę w Bielsku-Białej. Będziemy zatem śledzić sytuację, czy uchwała w najbliższym czasie zostanie uchylona, a rada wezwana do korekty swojego stanowiska. W przypadku, gdy korekta nie nastąpi, prawdopodobnie Komisarz Wyborczy sam, według swojego uznania, dokona nowego podziału na okręgi. Przy nowym podziale dokonanym wedle uznania Dyrektora Delegatury Biura Wyborczego może dojść do nieco kuriozalnej sytuacji. Sołectwo Modzurów, liczące prawie 400 mieszkańców, może zostać bez swojego przedstawiciela w radzie gminy. W podobnej sytuacji jest sąsiadująca z Rudnikiem gmina Cisek.
Renata Sala
Jastrzebie i Ponięcice należą do jednej parafii, a jest nią parafia Grzędzin!!!
W Ponięcicach mają swój kościół gdzie ksiądz z Grzędzina odprawia msze i nabożeństwa. Natomiast mieszkańcy Jastrzębia uczestniczą we mszach i nabożeństwach w Grzędzinie. Ta przynależność do parafii Grzędzin jest tylko formalna i wiąże się tylko z osobą proboszcza, a nie ze wspólnym uczestnictwem w życiu parafialnym mieszkańców Jastrzębia i Ponięcic. Poza tym z tego co wiem to Kuria w Opolu miała proponować przyłączenie Ponięcic do Parafii Modzurów ponieważ w praktyce wielu mieszkańców Ponięcic uczestniczy we mszach i nabożeństwach w modzurowskim kościele. Kolejnymi argumentami, że bliżej jest mieszkańcom Ponięcic do Modzurowa to szkoła podstawowa i gimnazjum w Szonowicach gdzie uczą się dzieci zarówno z Ponięcic jak i Modzurowa oraz przynależność mieszkańców Modzurowa i Ponięcic do takich organizacji jak Koło Gospodyń Wiejskich w Szonowicach, DFK w Szonowicach, Rada Rodziców przy szkole w Szonowicach. Mieszkańcy Modzurowa i Ponięcic regularnie biorą udział oraz angażują się w organizację wielu wydarzeń społeczno-kulturalnych takie jak dożynki parafialne, święto dyni i kartofla, majówki, kiermasze szkolne (bożonarodzeniowy i wielkanocny), szkolne zabawy karnawałowe (które nawet odbywały się w Ponięcicach) itd.