Uczestnicy mieli do pokonania kajakami niecałe siedem kilometrów – z Bogumina do Zabełkowa.
29 września gmina Krzyżanowice, miasto Bogumin i klub wodniacki Posejdon zorganizowali ostatni w tym sezonie spływ kajakowy, podczas którego odbyło się symboliczne zamknięcie Meandrów Odry wielkim, wykutym z żelaza kluczem. Uczestnicy mieli do pokonania kajakami niecałe siedem kilometrów – z Bogumina do Zabełkowa. Na mecie pod mostem w Zabełkowie czekał na wszystkich gorący bogracz. Tradycyjnie wodniakom pomagali przy transporcie i wyciąganiu kajaków strażacy z OSP Zabełków i strażacy z Bogumina.
fot. UG Krzyżanowice
oprac. /kp/