Kto tak naprawdę wybrał nowego kierownika RCRON?

Dariusz Polowy został przedstawiony jako przewodniczący komisji konkursowej, mimo, że formalnie nie należał do jej składu.

Przeglądając kanały komunikacyjne raciborskiego Urzędu Miasta można nabawić się rozdwojenia jaźni. Kto tak naprawdę był przewodniczącym komisji konkursowej? Czy doszło do złamania regulaminu?

Wczoraj (25.03), w godzinach popołudniowych, pojawił się komunikat na stronie internetowej raciborskiego magistratu informujący o rozstrzygnięciu konkursu na stanowisko kierownika Raciborskiego Centrum Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Jak dowiadujemy się ze strony www, wyboru dokonała komisja, której przewodniczył… prezydent miasta – Dariusz Polowy – mimo, że stworzony przez niego regulamin nie przewidywał takiej możliwości.

- reklama -

Ta, w sumie zwykła wiadomość mogła wprawić w osłupienie trochę bardziej wnikliwego czytelnika, który raczył zapoznać się dogłębnie z regulaminem konkursu na to stanowisko, umieszczonym w Biuletynie Informacji Publicznej urzędu. W dokumencie tym, opublikowanym 18 lutego 2019 roku, dokładnie o 12:47:59, jasno i wyraźnie napisane jest, że przewodniczącym komisji konkursowej mającej wyłonić kierownika raciborskiego centrum rehabilitacji, jest radna miejska, startująca do rady z ramienia KWW Michała Fity – Anna Szukalska. Z dalszej lektury tego pisma możemy dowiedzieć się, że kierownik zostanie ostatecznie wyłoniony w drodze tajnego głosowania, a przewodniczący komisji ma za zadanie jedynie poinformować o wyniku konkursu prezydenta miasta. Nic więcej. To potwierdza również członek komisji, Anna Ronin. – Wszystko odbyło się zgodnie z procedurami i regulaminem konkursu. Prezydent został poinformowany o przebiegu i wyniku przeprowadzonego przez nas konkursu – podkreśla radna.

W całym regulaminie nie ma żadnej wzmianki o tym, jakoby prezydent mógł aktywnie uczestniczyć pracach komisji konkursowej i wpływać na sam wynik konkursu. Nie byłoby to oczywiście nic zdrożnego, pod warunkiem zastrzeżenia wcześniej takich posunięć we wspomnianym regulaminie. Skąd zatem taki, budzący podejrzenia dysonans pomiędzy tym co czytamy na oficjalnej stronie UM, a tym co jest w BIP?

Podaną, być może błędnie, informację, jakoby to prezydent był przewodniczącym komisji, można by było zrzucić na karb osób odpowiedzialnych za komunikację medialną. Ot zwykły ludzki błąd – zdarza się każdemu. Jednak informację tę potwierdził nam początkowo rzecznik prasowy magistratu, Leszek Iwulski, który kilka minut później ją zdementował i oświadczył, że to jednak komisja w regulaminowym składzie wybrała nowego kierownika placówki przy Rzeźniczej. Wzmiankowana sytuacja, może budzić – łagodnie mówiąc – niesmak.

Niektórym jednak trudno będzie uwierzyć w taki fortel urzędników miejskich, gdyż podpis Dariusz Polowego, jako przewodniczącego komisji rekrutacyjnej (już nie konkursowej), widnieje również na umieszczonym w BIP-ie ogłoszeniu o wyniku przeprowadzonego konkursu (dokument został opublikowany 25 marca o godz. 13:37).

 

Cały galimatias związany z procesem rekrutacji, na kierownika centrum rehabilitacji, może dać oręż przeciwnikom prezydenta w postaci nacisków na unieważnienie wyniku konkursu, ze względu na kuriozalne, ale w jakiś sposób prawdopodobne, złamanie podstawowych zasad jego regulaminu, który również sygnowany był przecież przez Dariusza Polowego. Jeżeli natomiast doszło, po prostu, do zmiany regulaminu, co również mogło mieć miejsce i nie byłoby niczym bulwersującym,  to dlaczego informacja ta, nie została udostępniona na stronach BIP w formie odpowiedniego aneksu?

Poruszona sytuacja może wzbudzać także, uzasadnione bądź nie, obawy co do transparentności przeprowadzanych konkursów w raciborskim ratuszu. Transparentności, za którą Dariusz Polowy mocno się opowiadał w (nie tak odległej) kampanii wyborczej.

EmZet

- reklama -

5 KOMENTARZE

  1. Panie redaktorze EmZecie, przecież to tylko zwykłe niedbalstwo osoby redagującej internetową stronę ratusza. Zamieszcza pan skan najważniejszego dokumentu (regulaminu) ze składem komisji i nadal pan nie wie, kto kogo wybrał. Mam wrażenie, że jest pan jedyną osobą, która nabawiła się rozdwojenia jaźni. No cóż, zdarza się. Szkody tylko, że obie zaprowadziły pana na manowce.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj