W powiecie raciborskim jest 11 nowych zakażeń – osiem w Raciborzu, dwa w gminie Krzyżanowice i jedno w gminie Pietrowice Wielkie.
11 742 – tyle nowych przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 odnotowano w ciągu ostatniej doby w Polsce. Najwięcej pochodzi z województwach: mazowieckiego – 1 850, kujawsko-pomorskiego – 1 150 i śląskiego – 1 134. Z powodu COVID-19 zmarło w sumie 87 osób – 83 z nich miało choroby współistniejące. W szpitalach przebywa obecnie 11 887 pacjentów, 947 z nich jest podłączonych do respiratorów. Wykonano ponad 53,5 tys. testów.
Zakażenie SARS-CoV-2 stanowi szczególne zagrożenie dla osób powyżej 65. roku życia. Ale na ciężki przebieg COVID-19 mogą być narażeni też młodzi, a ryzyko to szczególnie dotyczy osób z otyłością. W Polsce ta choroba dotyczy statystycznie 25% mężczyzn i 23% kobiet w wieku powyżej 15 lat.
Na stronie periodyku „JAMA” została we wrześniu opublikowana analiza amerykańskiego zespołu naukowców z Brigham and Women’s Hospital w USA, którzy sprawdzili, jak na COVID-19 chorują młodzi dorośli leczeni z tego powodu w szpitalu. Dane pochodziły z 419 amerykańskich szpitali, do których z powodu COVID-19 w okresie od 1 kwietnia do 30 czerwca trafiło 3222 pacjentów w wieku 18-34 lata. W podanym przedziale czasowym stanowili oni jedynie 5% wszystkich hospitalizowanych z powodu nowej choroby pacjentów. 57% stanowili mężczyźni.
– Zauważyliśmy wysoką częstość ciężkiego przebiegu choroby. Mimo że śmiertelność na poziomie 2,7% jest niższa niż wśród starszych pacjentów, jest ona wysoka jak na młodych ludzi, którzy zwykle dobrze sobie radzą, jeśli są hospitalizowani z innych powodów – podkreśla dr Jonathan Cunningham, główny autor pracy.
Naukowcy wyodrębnili czynniki ryzyka, które mogły wpłynąć na ciężkość przebiegu choroby. W całej badanej grupie ponad trzech tysięcy młodych kobiet i mężczyzn aż prawie 40% – 1187 osób – cierpiało z powodu otyłości, przy czym 789 pacjentów i pacjentek chorowało na otyłość olbrzymią. Otyłość stwierdza się wówczas, gdy wskaźnik BMI wynosi lub przekracza 30, a o otyłości olbrzymiej mówimy wtedy, gdy wskaźnik ten jest równy lub większy niż 40. Ponadto 588 młodych pacjentów miało cukrzycę, zaś 519 nadciśnienie.
Wszystkie trzy współistniejące choroby miały istotne znaczenie w przebiegu COVID-19. 10% – 331 osoby – wymagało wspomagania oddechu, zaś 2,7% – 88 osób – zmarło, przy czym spośród owych pacjentów, którzy zmarli lub wymagali mechanicznej wentylacji, aż 140 – a zatem około 40% – cierpiało z powodu otyłości olbrzymiej.
Badacze zauważyli, że otyłość, nadciśnienie i cukrzyca stanowią istotne czynniki ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19 u młodych dorosłych, a im większa otyłość oraz im więcej wszystkich czynników ryzyka, tym ryzyko ciężkiego przebiegu jest wyższe.
Autorzy pracy zaznaczają przy tym, że ich badanie obejmowało jedynie te osoby, które były hospitalizowane, a zatem tylko niewielką grupę wśród wszystkich młodych zakażonych nowym koronawirusem. – Nie wiemy nic na temat wspólnych cech pacjentów, którzy zostali zainfekowani. Uważamy, że u większości osób w tym wieku choroba zostaje samoistnie opanowana i ludzie ci nie potrzebują hospitalizacji. Jednak jeśli już muszą być przyjęci do szpitala, ryzyko jest znaczące – twierdzi jeden z badaczy, dr Scott Solomon.
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w woj. śląskim:
– liczba osób poddanych kwarantannie domowej na podstawie decyzji organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej – 22 724 (było 20 820)
– liczba osób pozostających pod nadzorem epidemiologicznym – 1 574 (7 453)
– liczba próbek zbadanych w laboratoriach w woj. śląskim łącznie – 529 460
– liczba próbek zbadanych w ramach badań przesiewowych – 112 767
– liczba przypadków potwierdzonych laboratoryjnie z wynikiem dodatnim zgłoszonych do WSSE w Katowicach – 37 557 (36 423)
– liczba ozdrowieńców (osoby z potwierdzonym COVID-19, które wyzdrowiały) – 24 801 (24 441)
– liczba zgonów – 776 (764)
W powiecie raciborskim jest 11 nowych zakażeń – osiem w Raciborzu, dwa w gminie Krzyżanowice i jedno w gminie Pietrowice Wielkie.
oprac. /kp/
To tylko upewnia mnie w przekonaniu, że ciśnienie należy często sprawdzać. Sama od pewnego czasu robię pomiary regularnie, używam ciśnieniomierza ze strony diagnosis.