Rodzice i uczniowie zwracają uwagę na problemy, jakie generuje zdalne nauczanie.
Dzieci z Raciborza i Krzyżanowic uczestniczyły w poniedziałkowej akcji „Zdjęcie uczniów przed urzędem lub szkołą”, koordynowanej przez Adama Mazurka, organizatora Ogólnopolskiego Strajku Dzieci do szkół.
– Rodzice i uczniowie domagają się natychmiastowego powrotu wszystkich dzieci do szkół, bez zbędnych wymagań sanitarnych. Zwracają uwagę na problemy, jakie generuje pozbawianie młodych ludzi normalnego nauczania, opieki i wychowania oraz przeniesienie tych zadań, w części należących do szkoły, całkowicie na rodziców i opiekunów prawnych. Zdalne nauczanie wymusza wielogodzinne korzystanie ze sprzętu elektronicznego oraz izolację społeczną, co w konsekwencji ma negatywny wpływ na rozwój emocjonalno-społeczny. Niszczy ogólny rozwój fizyczny dzieci i młodzieży. Nie pozostaje obojętne dla organizacji życia całych rodzin, również w aspekcie finansowym – tłumaczy Adam Mazurek.
W akcji wzięło udział ok. 50 miejscowości.
oprac. /kp/
A gdzie maseczki w miejscu publicznym? Pewnie więcej by zrobili dla szybszego powrotu dzieci do szkoły, gdyby przestrzegali przepisów sanitarnych…