Ponad 600 osób podpisało się pod petycją, w której mieszkańcy Raciborza domagają się zmiany projektu przebudowy ul. Bema, obawiając się zniszczenia zieleni i zwiększonego ruchu samochodów. Prezydent Polowy zapowiada inwestycję i uspokaja mieszkańców.
Petycja do prezydenta Dariusza Polowego i Rady Miasta Racibórz to kontynuacja petycji z października 2020 r. Wśród wielu tematów, jakie w niej poruszono, znalazła się kwestia przebudowy ul. Bema. Mieszkańcy podpisani pod petycją domagają się zmiany projektu, gdyż, ich zdaniem, obecny doprowadzi do pogorszenia sytuacji w tym rejonie. „Obecny projekt doprowadzi do znacznego zwiększenia ilości samochodów na tej ulicy, większych możliwych do rozwinięcia prędkości, bo obecny projekty zakłada przestawienie samochodów z parkowania na ulicy na parkowanie na trawnikach przy chodniku. Trawniki przez to mają być zlikwidowane pod zatokę parkingową, co doprowadzi do poszerzenia ul. Bema, jej udrożnienia czyli warunków dla szybszej jazdy, wzrostu hałasu, zanieczyszczenia spalinami oraz wzrostu ilości samochodów i niebezpieczeństwa na tej drodze, która już teraz jest ze zbyt dużym ruchem samochodowym” – napisano w petycji.
Zdaniem podpisanych pod petycją mieszkańców ul. Bema to jedna z ostatnich zielonych ulic w mieście, która powinna dostarczyć ciszy i spokoju, będąc w sąsiedztwie parku. „Nie generujcie tam jeszcze większego ruchu samochodów, nie zamieniajcie jej na jeden wielki parking i nie betonujcie jej zieleni!” – apelują w petycji mieszkańcy. Więcej o petycji przeczytasz tutaj: „Nie odbierajcie nam przestrzeni, drzew i zieleni”. Petycja do prezydenta Raciborza i radnych
Prezydent Polowy ustosunkował się do petycji mieszkańców, mówiąc m.in. o planowanej przebudowie Bema na wczorajszej (7.01) konferencji prasowej. Zapytany o to, jak zapatruje się na argumenty mieszkańców, odpowiedział, że ilość zieleni nie będzie zmniejszona, a będą wykonane dodatkowe nasadzenia. – Będzie ścieżka rowerowa, czyli kwestia rekreacji i łatwego przemieszczania się na rowerze po mieście. Ja miałem spotkania z mieszkańcami Bema i z tego co sobie przypominam chodziło tam o to, aby usprawnić ruch na tej drodze, poprawić nawierzchnię i w tym kierunku idziemy. Jeżeli chodzi o petycję rozpatruje ją Rada Miasta – odpowiedział prezydent.
Ul. Bema po przebudowie będzie drogą jednokierunkową, najprawdopodobniej od ul. Staszica w kierunku ul. Eichendorffa. Zgodnie z zapowiedzią magistratu będzie miała 6-metrową asfaltową jezdnię, pas postojowy, chodniki oraz asfaltową ścieżkę rowerową.
/oprac. c/
Pan prezydent mija się z prawdą.
Masz rację.Chcą nam jeszcze i tą zieleń zniszczyć ostatecznie.Dobre jest, że chcą zmienić organizację ruchu na jednokierunkową drogę.Może samochodów będzie mniej.
Panie prezydencie co pan robi?Proszę posłuchać mieszkańców i zostawić ul Bema w spokoju.
Po co aafalt na tej drodze jak tą trylinkę można przełożyć.Po co niszczyć zieleń .
Po co niszczyć ulicę za miliony złotych i zaburzać ludziom i dzieciom spokój samochodami?Jednokierunkowa już dawno powinna być wprowadzona z ograniczeniem prędkości.Parking na tej ulicy jest wcale nie potrzebny.Nawet ścieżka rowerowa jest bardzo kontrowersyjnym pomysłem.Projekt calkowicie do Bani.
Brukowanie zieleni na Bema i dawanie zielonego światła dla większego ruchu dla samochodów to ma być poprawa bezpieczeństwa jak mówi pan prezydent???Przecież po przebudowie wszystko się pogorszy a beton i bruk zastąpi zieleń w znacznej części.
Po co ten remont.Żeby niszczyć zieleń?.Czy nie ma ważniejszych wydatków ?Ta ulica nie jest w jakimś tragicznym stanie.
Remont ul.Bema jest nie potrzebny.Na pewno w takiej postaci jak chce zrobić prezydent.Jeśli dojdzie do remontu i zagłady zieleni i dużej liczby samochodów to mamy wszyscy pozamiatane a najbardziej pan prezydent , na którego spadnie cała odpowiedzialność, bo nie chce posłuchać, że trzeba zmienić cały plan przebudowy.
Prezydent nie słucha mieszkańców i nie ustosunkował się konkretne do prośby mieszkańców. Dlaczego jest przebudowa?Wystarczyło wyremontować nawierzchnię pozostawiając zieleń bez zmian.
Prezydent sam prosi się o referendum.On już nie daje mieszkańcom wyboru.