Mijają cztery lata od reformy ustawy hazardowej przez Ministerstwo Finansów. Jak wygląda sytuacja na rynku gier hazardowych online i czy szara strefa została wyeliminowana z polskiego rynku?
Od wielu lat nielegalne firmy stanowiły duży problem dla Skarbu Państwa. Podmioty z tak zwanej szarej strefy miały opanowaną zdecydowaną większość rynku w naszym kraju i nie odprowadzały należytego podatku. W 2017 roku Ministerstwo Finansów wdrożyło bardzo surowe zasady, na mocy których do świadczenia usług zakładów wzajemnych potrzebna była specjalna licencja wydana z rąk Ministerstwa. Wszystkie firmy, które nielegalnie świadczą usługi hazardowe zostały wpisane na czarną listę i zablokowane na polskich adresach IP. Korzystanie z nielegalnej oferty firm zagranicznych na terenie kraju jest surowo zabronione i może wiązać się z poważnymi problemami prawnymi.
Jak wykazują raporty, w 2016 roku udział szarej strefy na polskim rynku hazardowym ogółem wynosił aż 79,6%! Nieco ponad 20% rynku należało do polskich podmiotów hazardowych, którzy odprowadzali podatki i świadczyli legalne usługi. Już rok później gdy w naszym kraju działało nowe prawo hazardowe, udział szarej strefy zmalał prawie o połowę i wynosił 42% udziału. Ustawa wdrożona przez Ministerstwo Finansów miała długofalowe działanie i największe efekty miały być widoczne po kilku latach od zmian w prawie hazardowych.
Procent udziału szarej strefy, która nie odprowadza podatków do Skarbu Państwa bardzo mocno maleje i w 2020 roku wyniósł tylko 17,5%! Szczególny widoczny jest spadek szarej strefy w zakładach wzajemnych, który w 2016 roku wynosił aż 64% rynku. Gracze byli kuszeni grą bez podatku i większymi wygranymi, przez co w zdecydowanej większości woleli skorzystać z usług zagranicznych firm. Dzięki działaniom Ministerstwa Finansów, udział nielegalnych bukmacherów to tylko… 9,4%. Jak informuje serwis zakłady-bukmacherskie.com na polskim rynku działa 14 firm z licencją Ministerstwa Finansów.
Jeszcze donośniej wygląda statystyka kasyn online. W 2016 roku udział zagranicznych firm w polskim rynku wynosił… 100%! Na terenie Polski nie działało żadne, legalne kasyno, przez co zagraniczne firmy miały pełne pole swobody i mogły przejąć graczy, nie odprowadzając przy tym podatków. Dzięki wprowadzonych restrykcjom prawnym w 2020% udział „szarej strefy” to już 40,8%. Pozostała część rynku należy do Total Casino – jedyne w Polsce kasyno prowadzone przez Totalizator Sportowy jest hegemonem i ma monopol na polskim rynku.
Problem nielegalnych podmiotów bukmacherskich istnieje w całej Europie. Firmy zarejestrowane w podatkowych rajach (Malta, Andora) nie odprowadzają podatków w żadnym z europejskich państw. W 2016 szara strefa w Europie stanowiła 39,6%, w 2020 roku to już 25,7%.
Łączny przychód branży hazardowej w 2020 roku wyniósł 27 miliardów złotych. Największe wpływy zapewniają gry kasynowe online, które wygenerowały przychód wynoszący 8,76 miliarda złotych. Następne w kolejności są zakłady wzajemne z przychodem 7,26 miliarda złotych. Trzecim, najbardziej dochodowym sektorem są kasyna z przychodem 4,34 miliarda złotych.
/artykuł sponsorowany/