Pierwotnie budowa szatni LKS Brzezie miała kosztować 2,5 mln zł, jednak ostatecznie Rada Miasta przyjęła wydatek na ten cel w wysokości 1 mln zł. Marian Czerner zwrócił się do prezydenta, prosząc o informacje na temat postępów w tej sprawie.
Temat szatni dla LKS Brzezie ciągnie się od ponad roku. Wrócił do niego przewodniczący rady Marian Czerner. – Wracam do tematu, o którym wielokrotnie mówiliśmy. Ciągnie się on od ponad roku, kiedy przedstawił Pan koncepcję budowy szatni dla LKS Brzezie za kwotę ok. 2,5 mln zł, a wydatek ten w tak dużej kwocie nie znalazł poparcia radnych w projektach budżetu zarówno na 2020 jak i 2021 rok. Wskazywaliśmy potrzebę opracowania koncepcji zastępczej polegającej na budowie szatni wraz z zapleczem w wersji minimum koniecznego do sprawnego funkcjonowania LKS Brzezie. W budżecie na 2020 rok Rada Miasta przyjęła wydatek na ten cel w kwocie 1 mln zł, ale dotąd nie doczekaliśmy się żadnych informacji w tej sprawię w kontekście podjętych przez Pana działań. Także złożony przez Pana jesienią 2020r. wniosek o dofinansowanie inwestycji polegającej na połączeniu w jednym projekcie budowy szatni dla LKS Brzezie i boiska ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Srebrnej nie znalazł zrozumienia i oczekiwanego dofinansowania. Wielokrotnie prosiliśmy Pana, by nie łączyć tych dwóch spraw – napisał Marian Czerner. Podkreślił, że problem złego stanu technicznego szatni jest powszechnie znany i wymaga podjęcia pilnych działań. Poprosił prezydenta o przedstawienie stanu dotychczas podjętych prac oraz planowanych na ten rok. – Przypomnę, że z obiektu tego wraz z boiskiem korzystają nie tylko piłkarze. Łącznie stanowią one bazę do realizacji wielu imprez organizowanych przez społeczność lokalną i to nie tylko o zasięgu dzielnicowym czy miejskim – napisał Marian Czerner.
Do interpelacji dołączył list działaczy LKS Brzezie. Czytamy w nim, że działacze nigdy biernie nie czekali na miejskie pieniądze, wykorzystywali każdą możliwość pozyskania środków. – Zabierając nam środki na powstanie nowego obiektu zabieracie możliwość do organizowania wydarzeń, którymi żyje cała dzielnica, zabieracie nadzieję oraz tłumicie potencjał ludzi, którym w obecnych czasach jeszcze coś się chce robić „pro publico bono”. Wszystkich szanownych radnych i inne osoby zainteresowane serdecznie zapraszamy do Brzezia i chętnie po obiekcie oprowadzimy, aby mogli empirycznie zapoznać się z stanem faktycznym – napisano w liście. Jego pełna treść poniżej.
/oprac. c/