Informację przekazał prezydent Polowy na dzisiejszej konferencji prasowej. – Na miejscu pana Dawida Wacławczyka oczekiwałbym publicznych przeprosin, a nawet rozważyłbym kwestie dochodzenia swojego dobrego imienia na drodze sądowej – powiedział Dariusz Polowy.
Podczas konferencji prasowej prezydent Dariusz Polowy poinformował o drugim umorzeniu śledztwa w sprawie wiceprezydenta Dawida Wacławczyka i sprawy związanej z rzekomym plagiatem. – Potwierdza to, że po raz kolejny większość w Radzie Miasta nie miała racji. Wszyscy pamiętamy, że była budowana obrzydliwa narracja pomówień i hejtu w tej sprawie. Teraz, po raz kolejny, sprawa się wyjaśnia – powiedział prezydent Polowy. Jego zdaniem wiceprezydent Dawid Wacławczyk powinien rozważyć dochodzenie swojego dobrego imienia na drodze sądowej.
Prezydent nawiązał też do sytuacji, w której, jak mówił, przewodniczący Rady Miasta Marian Czerner zarzucił mu blef w sprawie obliczeń dotyczących gospodarki odpadami. – Bardzo łatwo jest w przestrzeni publicznej rzucać oskarżenia o blef, ale gdy zaprosiłem go (Mariana Czernera – red.) do konfrontacji w formie debaty w obecności dziennikarzy to odmówił. Tak to właśnie wygląda. Łatwo rzucać różne tezy, oskarżenia, ale, na szczęście, w konfrontacji z faktami i rzeczywistością wcześniej czy później takie oskarżenia i pomówienia przegrywają – powiedział prezydent.
/oprac. c/
