
– Trzymanie się sztywnego, przestarzałego systemu pięciodniowego tygodnia pracy nie ma sensu. Można być produktywnym w większym stopniu, pracując krócej – ocenia Juliet Schor, profesor socjologii z Boston College.
Przez najbliższych sześć miesięcy ponad 3,3 tys. pracowników w ok. 70 brytyjskich firmach będzie testować największy na skalę światową program pilotażowy, który ma ocenić zalety i wady czterodniowego tygodnia pracy. Otrzymają oni w tym czasie pełne wynagrodzenie. Do eksperymentu przystąpiły firmy z różnych branż. Celem eksperymentu jest zwiększenie efektywności w pracy.
– To historyczny eksperyment. Trzymanie się sztywnego, przestarzałego systemu pięciodniowego tygodnia pracy nie ma sensu. Można być produktywnym w większym stopniu, pracując krócej. Pokazały to badania na całym świecie – powiedziała Juliet Schor, profesor socjologii z Boston College i jedna z głównych badaczek programu.