Skala nadużyć gospodarczych i działań fraudowych, których ofiarami padają polskie firmy, rośnie z każdym rokiem i według różnych badań dotyka nawet 60% przedsiębiorców.
Każdego roku spółki – zarówno publiczne, jak i z sektora prywatnego – tracą w sumie kilkadziesiąt miliardów złotych w wyniku oszustw i nadużyć gospodarczych, do których zaliczają się m.in. wyłudzenia i kradzieże majątku, nadużycia podatkowe, nieuczciwa konkurencja i szpiegostwo gospodarcze, działania nieuczciwych pracowników, zmowy przetargowe czy cyberprzestępczość. Ubiegłoroczne badanie pokazało, że 62,5% z nich w ciągu ostatnich 10 lat swojej działalności zetknęło się z przestępstwem gospodarczym. Najczęstsze były kradzieże i oszustwa, a także działania na szkodę spółki i nieuczciwa konkurencja.
1/4 badanych firm zadeklarowała, że jej straty z tego tytułu przekroczyły 1 mln zł, choć najwięcej przypadków – blisko 42% – mieściło się do 50 tys. zł. Polskie firmy nie są jednak całkiem bezbronne wobec takich praktyk i mają do dyspozycji narzędzia pozwalające się przed nimi ochronić. Takim narzędziem są chociażby przepisy Kodeksu karnego, które wprost wskazują na konkretne nadużycia, jakich dopuszczają się przestępcy.