Część przedsiębiorców może mieć problem z rosnącymi kosztami pracy, także w kontekście wysokich cen energii.
Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie, zgodnie z którym minimalne wynagrodzenie od 1 stycznia 2023 r. ma wynosić 3490 zł, a od 1 lipca 3600 zł. Stawka godzinowa także zostanie podniesiona. Od stycznia powinna ona wynosić 22,80 zł, a od lipca 23,50 zł.
Jak zaznaczył Jacek Męcina, rząd niespodziewanie podwyższył wzrost minimalnego wynagrodzenia. Jego zdaniem ta decyzja jest dużym zaskoczeniem i złym sygnałem dla gospodarki. – W miejsce realnych działań łagodzących następstwa inflacji i kryzysu energetycznego przedsiębiorcy otrzymują kolejną złą informację, której skutkiem z pewnością będzie wzrost bezrobocia – stwierdził ekspert.