RSS przygotowało dla Drengów rekreacyjne strzelanie. Była okazja, by dotknąć, obsłużyć oraz celnie strzelać z różnych typów broni.
– Co łączy wczesne średniowiecze i broń palną? Zupełnie nic! Ale za to udowodniliśmy, że gdyby wczesnym słowianom lub wikingom podarować broń palną, radziliby sobie z nią całkiem zręcznie – podkreśla Raciborskim Stowarzyszenie Strzeleckie, które 26 listopada gościło na swojej strzelnicy reprezentację Drengów znad Górnej Odry.
W ramach integracji RSS przygotowało rekreacyjne strzelanie. Była okazja, by dotknąć, obsłużyć oraz celnie strzelać z różnych typów broni, aby każdy mógł doświadczyć strzelectwa w jak najszerszym zakresie. – Na miejscu wystawiliśmy solidną grupę instruktorską tak, aby każdy uczestnik mógł czuć się zaopiekowany. Dziękujemy wszystkim naszym gościom za współpracę, przestrzeganie bezpieczeństwa oraz chwalimy, bo wyniki na tarczy były całkiem porządne! Mamy nadzieję, że się podobało – relacjonuje RSS.
– Kiedy już kurz opadł, lufy wystygły, a broń bezpiecznie wylądowała na odpoczynek w miejscach określonych ustawą o broni i amunicji, nasi goście przeszli w rolę gospodarzy. I, co trzeba oddać, w tej roli spisali się wyśmienicie. W swoim grodzie zlokalizowanym przy Arboretum Bramy Morawskiej w Raciborzu ugościli nas na prawdziwej (i bardzo klimatycznej) uczcie przy cieple żywego ognia oraz długich pogaduchach. Jeśli ktoś jeszcze nie widział efektów ich pracy z konstrukcją i aranżacją wczesnośredniowiecznego grodu, polecamy! Kawał włożonej roboty i serca – zachęcają członowie RSS. – Podsumowując, mamy nadzieję na więcej spotkań, także przy “robocie”, jaką robią stowarzyszenia w naszym mieście – pisze stowarzyszenie.
fot. RSS
oprac. /kp/