Mieszkający na czwartym piętrze przy ul. Ogrodowej 88-latek z uwagi na stan zdrowia nie był w stanie wyjść z mieszkania o własnych siłach.
28 września ok. godz. 23:00 w mieszkaniu na czwartym piętrze przy ul. Ogrodowej w Raciborzu wybuchł pożar. Przebywająca w nim kobieta opuściła lokum o własnych siłach. W środku został jednak 88-letni mężczyzna, który z uwagi na stan zdrowia uniemożliwiający mu poruszanie się mógł liczyć tylko na pomoc innych osób. W pobliżu był policjant, który właśnie wracał do domu. Gdy zauważył dym i usłyszał od przebywającej na zewnątrz kobiety, że w płonącym mieszkaniu został senior, nie wahał się ani chwili. Wbiegł na górę i wyniósł na rękach przestraszonego 88-latka.
Przybyłe na miejsce pogotowie ratunkowe udzieliło lokatorom pomocy medycznej. Dzięki szybkiej reakcji policjanta udało się uniknąć tragedii.
oprac. /kp/