Uczestnicy mogli posłuchać m.in. o unikatowym spichlerzu w Sudole, renowacji Kolumny Maryjnej czy odkryciu średniowiecznego muru w pomieszczeniu dawnego Labiryntu.
W ramach cyklu „W punkt” Raciborskie Centrum Kultury zaprosiło na spotkanie z Marią Olejarnik – miejską konserwator zabytków w Raciborzu. Rozmowę z gościnią poprowadziła Anna Kokolus – wicedyrektor RCK.
Maria Olejarnik, pełniąca funkcję konserwatora od 2017 r., to nie tylko urzędnik, ale także historyk sztuki i pasjonatka dziedzictwa kulturowego Raciborza. Spotkanie rozpoczęło się od przybliżenia specyfiki pracy konserwatora zabytków. Maria Olejarnik wyjaśniła, czym właściwie jest zabytek, jakie są formy jego ochrony i czym różni się rola miejskiego konserwatora od wojewódzkiego. Zwróciła uwagę na wciąż zbyt niską świadomość społeczną w zakresie ochrony dziedzictwa – wiele osób, kupując nieruchomości, nie sprawdza np., czy jego własność nie znajduje się na stanowisku archeologicznym albo czy nie jest w gminnej ewidencji lub rejestrze zabytków, co bywa źródłem problemów.
Część spotkania poświęcono konkretnym przykładom działań konserwatorskich w Raciborzu i okolicach. Uczestnicy mogli usłyszeć m.in. o unikatowym spichlerzu chłopskim w Sudole będącym częścią zabudowy frankońskiej, bardzo charakterystycznej dla regionu i niespotykany w innych częściach Polski. – Omówiono renowację Kolumny Maryjnej i jej historię ufundowania przez Marię Elżbietę von Gaschin, a także przydrożnych kapliczek na polach Płoni czy też przed blokami przy ul. Mariańskiej. Za każdą renowacją, odbudową skrywa się nie tylko historia danego obiektu, jego powstania, funkcja, ale także historia pozyskania środków potrzebnych do zrealizowania odbudowy czy renowacji, a także odkryć, jakie przy tej okazji dokonano na miejscu – np. wykopaliska czy inskrypcje w kamieniu dotychczas niewidoczne. Nie zabrakło też przykładu raciborskiego sądu i jego wyjątkowej sali, którą dzisiaj chętnie podziwiamy i prezentujemy przyjezdnym. Była też mowa o pomieszczeniu w dawnym Labiryncie, w którym odkryto fragment muru średniowiecznego i dzisiaj jest zabytkiem archeologicznym przeznaczonym do prac konserwatorskich, które zabezpieczą to miejsce i pozwolą na udostępnienie go dla zwiedzających – relacjonuje RCK.
Wielu słuchaczy z zainteresowaniem włączało się w dyskusję, zadając pytania i dzieląc się własnymi spostrzeżeniami. Spotkanie miało nie tylko charakter edukacyjny, ale i inspirujący – pokazało, że ochrona zabytków to nie tylko konserwacja murów, ale także troska o tożsamość miejsca i pamięć o lokalnej historii.
fot. RCK
oprac. /kp/
Środowisko, jakość życia, ekologia
