– Wodzisław Śląski dysponuje doskonałym terenem na budowę węzła kolejowego, w którym nową magistralę można optymalnie powiązać z siecią kolejową całego subregionu – tłumaczy Towarzystwo Entuzjastów Kolei.
Towarzystwo Entuzjastów Kolei zbiera podpisy pod petycją w sprawie lokalizacji stacji regionalnej kolei dużych prędkości na terenie Wodzisławia Śląskiego. – Od wielu lat podkreśla się potrzebę budowy nowej linii szybkiej kolei Katowice – Ostrawa, a obecnie jej planowaniem zajmuje się spółka CPK. Na linii prostej łączącej te ośrodki, a zarazem w centrum subregionu liczącego ok. 650 tys. mieszkańców, leży miasto Wodzisław Śląski, dysponujące doskonałym terenem na budowę węzła kolejowego, w którym nową magistralę można optymalnie powiązać z siecią kolejową całego subregionu – czytamy w petycji.
– Nowy odcinek wskutek politycznej presji lokalnych notabli ma zostać wygięty w stronę Jastrzębia-Zdroju, aby nieopodal jego granic, na zupełnym odludziu w Mszanie, móc zbudować pseudo-jastrzębski przystanek i odtrąbić sukces „przywróciliśmy kolej do Jastrzębia!”. W odpowiedzi na to kuriozum powstała koncepcja społeczna, gdzie magistrala jest trasowana prosto z przystankiem w wodzisławskiej dzielnicy Wilchwy, dzięki czemu łatwiejszy dostęp do szybkich pociągów uzyska ok. 85% mieszkańców subregionu Kraina Górnej Odry, a cała inwestycja będzie kosztować ok. 300 mln zł mniej – tłumaczy TEK, apelując także o połączenie Jastrzębia-Zdroju i innych miast subregionu zachodniego z magistralą w tym węźle poprzez odbudowę linii 875 Wodzisław Śląski – Jastrzębie-Zdrój.
Petycję można podpisać na stronie:
www.petycjeonline.com/stacja_regionalna_kolei_duych_prdkoci_w_wodzisawiu_lskim.
oprac. /kp/
O kuriozum zakrawa pomysł TEK.
Jeśli oba miasta należą do tego samego subregionu to dziwi fakt, że entuzjastom przeszkadza aby linia szybkiej kolei docierała na obrzeża Jastrzębia które notabene jest większym miastem niż Wodzisław.
To mieszkańcy Wodzisławia pracują na terenie Miasta Jastrzębie i to w Jastrzębiu kończy się Droga Główna Południowa łącząca węzeł autostrady A1 z najbardziej zaludnionymi terenami w regionie.
To naturalne połączenie drogowe z kolejowym tuż obok obszaru największego zaludnienia i zakładów pracy oraz bezpośrednio sąsiadując ze strefą ekonomiczną Jastrzębia jest najlepszym miejscem na przystanek szybkiej kolei.
Owo wygięcie lini w pobliże Jastrzębia ma aspekt ekonomiczny i rozwojowy a propozycja TEK jest entuzjastyczna i nosi znamiona nie rozwiązań zdrowo rozsądkowych ale lokalnie patryiotycznych, już sama ich przepychanka o nazwę przystanku gdzie nie podoba im się ta ze słowem „Jastrzębie” to dla nich cel najwyższy nie mający realnie żadnego znaczenia dla samej kolei i korzyści z niej płynących.
Jak już o nazewnictwie mowa to może sami powinni zmienić nazwę z TEK na TEK Wodzisław.
Ich entuzjazm do kolei jest mocno lokalny.
Nie patrzą na dobro ogólne subregionu płynące z szybkiej kolei a tylko stricte na korzyści dla Wodzisławia.